Ostatnio dodane Kawały

O JasiuO rodzicachRozmowy telefoniczneO zajączku
Jasiu sam został w domu a rodzice pojechali do kina.
Nagle zadzwonił telefon Jasiu odbiera a tam:
-Na twojej ulicy jest czarna trumna
Jasiu się nie przejmował.
Za chwile znowu dzwoni telefon Jasiu odbiera a tam:
-Pod twoim domem stoi czarna trumna.
Jasio znowu się nie przejął.
Za 5 min dzwoni dzwonek do drzwi Jasio otwiera a tam leży trumna, a z niej wychodzi zajączek i mówi:
-myj zęby pastą Colgate
2.3
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: PiotrekXD
O policjantach
Idzie policjant się odlać.
Po jakimś czasie wychodzi z krzaków cały osikany.
- Co się stało? - pyta się kumpel.
- Wyjąłem nie tą pałę.
3.9
Lubi 0 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: alan
InneO biznesmenach
Dwóch bankierów rozmawia po krachu na giełdzie:
- I co, jak przespałeś dzisiejsza noc?
- Jak niemowlę!
- Co? Jak niemowlę? Jak to?
- Calą noc płakałem i dwa razy się zesrałem.
4.05
Lubi 5 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: anita
O zwierzątkachO zajączku
Biegnie zajączek przez łąkę i śpiewa a kuka racza,
a kuka racza.
nagle zobaczył niedźwiedzia i pyta się:
- Dlaczego masz takie wielkie oczy?
- Spływaj zajączku nie widzisz, że robię kupę.
2.08
Lubi 0 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: justys
InneO babciO chłopcach
Dwóch chłopców spędza wigilię u dziadków.
Przed pójściem spać klękają przed łóżkami, modlą się, a jeden z nich ile sił w płucach krzyczy:
- Modlę się o nowy rowerek, o nowe żołnierzyki, modlę się o nowe DVD.
Starszy brat się go pyta:
- Dlaczego tak krzyczysz, Bóg nie jest głuchy!
- Bóg nie, ale babcia tak.
3.56
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: kIsssEs134
O zwierzątkach
Leci sobie komar i głośno bzyka.
- Już nigdy nie będę gwałcił robaczków świętojańskich.
- Dlaczego? - zainteresował się drugi
- Bo przed chwilą pomyliłem jednego z iskrą od parowozu!
2.79
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: guru
O blondynkach
Dlaczego blondynki boją się siadać przy komputerze?
Bo myślą, że je wciągnie.
2.83
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: Fresh
O Jasiu
Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jasiu próbuje "obiadu" i mówi:
- Wiesz co koteczku ta zupka jest chyba troszeńkę przesolona.
Małgosia na to:
- Przesolona? Niemożliwe, przecież kilka razy kosztowałam, ale oczywiście Ty uważasz, że nie mam racji, bo niby co?
Jak przesoliłam, to nigdy nie mam racji.
A może zarzucisz mi, że nie kosztowałam, to co?
Myślisz że kłamię.
Pewnie nigdy nie mam racji i zawsze kłamię.
To jak zupa przesolona, to już nie należy mnie traktować jak człowieka, tylko zaraz kłamstwo zarzucać, jak Ty możesz myśleć o mnie jak o takiej ostatniej.
To ja się staram, flaki wypruwam, a Ty mnie jak psa traktujesz, że wciąż się mylę, kłamię, gotować nie umiem.
No co jeszcze źle robię?
Może w ogóle ze mną jest Ci źle, nic Ci nie pasuje, jak Ty się do mnie odzywasz...czemu mnie traktujesz jak psa?
Po czym dodaje:
- Mamusiu, a Jasiu powiedział "Ty suko"!
3.07
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: Szczepek
wstecz1...10291030103110321033...1168 następna
Dowcipy online: 33
All online: 4089
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0086s, odsłon: , 00:18:00