Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Forum
Czat
Online:
560
Dowcipy online:
77
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
REKLAMA
Kawały
Wszystkie kawały
(9644)
Antyreligijne
(65)
Czarny humor
(84)
Dla dzieci
(24)
Inne
(867)
Instrukcje obsługi
(6)
Inteligentne
(17)
Komentarze sportowe
(6)
Lech Czech i Rus
(17)
Listy
(27)
O alkoholu
(163)
O alpinistach
(3)
O Anglikach
(28)
O aptekarzach
(28)
O arabach
(29)
O artystach
(9)
O babci
(145)
O babie
(285)
O bacy
(239)
O bajkach
(75)
O Bin Ladenie
(12)
O biznesmenach
(14)
O blondynkach
(1057)
O brunetkach
(69)
O budowlańcach
(29)
O Chińczykach
(41)
O chłopcach
(114)
O Chuck Norris
(171)
O cyganach
(11)
O cyrku
(29)
O diable
(63)
O dresiarzach
(20)
O duchownych
(227)
O dupie
(37)
O dziadku
(149)
O dziewczynkach
(109)
O emigrantach
(4)
O eskimosach
(6)
O Euro 2012
(6)
O facetach
(367)
O fąfarach
(42)
O Francuzach
(24)
O fryzjerach
(27)
O góralach
(29)
O górnikach
(9)
O grubasach
(18)
O Hitlerze
(18)
O hrabim
(34)
O informatykach
(60)
O Jasiu
(1581)
O jaskiniowcach
(21)
O jedzeniu
(65)
O Jezusie
(47)
O Kaczyńskich
(29)
O kelnerach
(77)
O kierowcach
(150)
O kochankach
(114)
O kominiarzach
(3)
O komputerach
(77)
O kontrolerach
(14)
O Kowalskim
(103)
O kowbojach
(8)
O księgowych
(2)
O Kubicy
(7)
O Kubusiu Puchatku
(15)
O Kwaśnieskim
(2)
O laskach
(575)
O lekarzach
(524)
O leśniczych
(7)
O listonoszach
(14)
O łysych
(33)
O Małyszu
(65)
O małżeństwie
(476)
O marynarzach
(22)
O matematykach
(10)
O mężach
(400)
O motocyklistach
(13)
O muminkach
(2)
O myśliwych
(111)
O narkotykach
(17)
O nauczycielach
(533)
O Niemcach
(135)
O Obamie
(4)
O pieniądzach
(14)
O pijakach
(304)
O piłkarzach
(37)
O Polaku
(214)
O policjantach
(395)
O polityce
(260)
O potworach
(7)
O prawnikach
(6)
O PRL
(29)
O psychologach
(17)
O rodzicach
(459)
O rolnikach
(93)
O rudych
(26)
O Rumunach
(7)
O Ruskich
(185)
O sąsiadach
(85)
O sędziach
(56)
O sportowcach
(46)
O starej
(136)
O starym
(30)
O strażakach
(38)
O studentach
(179)
O szefie
(134)
O szkotach
(53)
O świętach
(19)
O Świętym Mikołaju
(33)
O teściowej
(241)
O turystach
(123)
O Tusku
(11)
O uczniach
(233)
O Uni Europejskiej
(7)
O urzędnikach
(13)
O Wałęsie
(8)
O wampirach
(11)
O wariatach
(101)
O Wąchocku
(168)
O wędkarzach
(39)
O więźniach
(40)
O wnuku
(19)
O wojsku
(149)
O zajączku
(100)
O zakonnicach
(44)
O złodziejach
(64)
O złotej rybce
(37)
O zwierzątkach
(794)
O żołnierzach
(103)
O żonach
(563)
Opowieści
(39)
Po góralsku
(73)
Po kaszubsku
(2)
Po śląsku
(13)
Prima aprilis
(6)
Przykazania
(11)
Religijne
(109)
Rozmowy telefoniczne
(74)
Szczyty głupoty
(62)
Śmieszne nazwiska
(31)
Śmieszne zagadki
(669)
W restauracji
(95)
Wierszyki
(31)
Z błędami ort
(6)
Z przekleństwami
(93)
Złote myśli
(68)
Najlepsze kawały
(9644)
Ostatnio dodane
(9644)
Najczęściej czytane
(9644)
Najbardziej lubiane
(9644)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały o duchownych, księżach
O Jasiu
Religijne
O duchownych
Na lekcji religii ksiądz kazał narysować rysunek związany z wybraną kolędą.
Jasiu narysował jeża.
Ksiądz pyta:
- Do jakiej to kolędy?
- Jeżu malusieńki.
3.79
Lubi
2
osób
Odsmażony:
3
dni temu
Autor:
marlih4
O mężach
O żonach
O małżeństwie
O duchownych
Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej.
Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej.
Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony.
Niestety omylił się o jedną literę.
Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół.
Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.
- Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.
PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.
4.15
Lubi
22
osób
Odsmażony:
11
dni temu
Autor:
mikoĹaj
REKLAMA
O mężach
O rodzicach
Inne
O duchownych
Córka nowego ruskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że wychodzi za mąż.
- Za kogo?
- Za popa.
- Zwariowałaś?
- Miłość, tato... Serce, nie sługa.
- No dobrze, przyprowadź go jutro.
Córka przyprowadza młodego diakona.
Jedzą, piją.
Ojciec mówi:
- Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za 10.000 dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak Ty ją utrzymasz?
- Bóg pomoże...
- A jeszcze ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
- Bóg pomoże...
- Ona jeździ tylko Ferrari i Porsche i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak Ty sobie wyobrażasz życie z nią?
- Bóg pomoże...
Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
- I jak, tato, spodobał ci się?
- Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał Bogiem.
3.99
Lubi
22
osób
Odsmażony:
17
dni temu
Autor:
Kostuch!!!
Religijne
O duchownych
W kościele cztery kobiety czekają przed konfesjonałem do spowiedzi.
Podchodzi pierwsza i mówi do księdza:
- Zgrzeszyłam palcem.
- Jak to palcem?
- No wzięłam, dotknęłam palcem narządu męskiego.
- Palec do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Podchodzi druga i mówi:
- Proszę księdza zgrzeszyłam ręką.
- Jak to ręką?
- No wzięłam narząd męski do ręki i jeszcze ruszałam parę razy.
- No to ręka do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Do konfesjonału powoli podchodzi trzecia kobieta, ale nagle zrywa się czwarta i głośno krzyczy do księdza:
- Proszę księdza! Proszę księdza! Jak ona tam umoczy dupę to ja tego nie wypiję.
3.86
Lubi
19
osób
Odsmażony:
27
dni temu
Autor:
superrobo
O policjantach
O duchownych
Idzie ksiądz ulicą obok komisariatu policji i zobaczył na drodze rozjechanego zdechłego psa.
Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy do siedzących policjantów:
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Hehe.. ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, a ksiądz na to:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
4.15
Lubi
18
osób
Odsmażony:
30
dni temu
Autor:
truskawa
REKLAMA
O Jasiu
O zwierzątkach
O duchownych
Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie!
4.23
Lubi
68
osób
Odsmażony:
35
dni temu
Autor:
Martulka i Adam
O wojsku
Religijne
O duchownych
Powódź w prowincjonalnym miasteczku.
Ewakuacja ludności.
Wojsko puka do kaplicy:
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boską.
Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.
Minęły kolejne godziny, ksiądz na szczycie dzwonnicy.
Podpływają znowu.
- Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
- Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.
Piętnaście minut i ksiądz już z wyrzutami u Pana Boga.
- Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? A tak wierzyłem w Opatrzność...
- Kretyn!!! Trzy razy po ciebie ludzi wysyłałem!!!
4.13
Lubi
6
osób
Odsmażony:
42
dni temu
Autor:
optyk
O zakonnicach
Z przekleństwami
O duchownych
Ksiądz dostał cynk od znajomego proboszcza z innej parafii, że ma do niego przyjechać biskup na wizytację.
Poszedł więc na targ kupić coś do jedzenia.
Zauważywszy wielką rybę mówi do sprzedawcy:
- Jaka piękna duża ryba!
- No sam tego skurwiela złowiłem!
- Ależ pan jest wulgarny!
- Niech się ksiądz nie denerwuje, to taka nazwa tej ryby tak jak szczupak czy okoń.
Ksiądz kupił rybę i zaniósł na plebanię gdzie była zakonnica.
- Jaka piękna duża ryba! - powiedziała zakonnica.
- No, a ciężki skurwiel!
- Ale się ksiądz wyraża!
- Ale siostro to taka nazwa tej ryby tak jak choćby sum czy płoć. Niech siostra oskrobie tę rybę.
Zakonnica zaczęła pracę kiedy do kuchni weszła kucharka.
- Jaka piękna rybka!
- No, jak ja tego skurwiela oskrobię to pani go usmaży.
- A skąd u siostry takie słownictwo dzisiaj?!
- To taka nazwa tej ryby jest, jak szczupak czy coś...
Na wieczór siedzą przy stole Biskup, proboszcz i zakonnica a kucharka wnosi gotową rybę.
- Jaka piękna duża ryba! - zachwyca się biskup.
- Ja tego skurwiela kupiłem!
- A ja tego skurwiela skrobałam!
- A ja tego skurwiela usmażyłam!
Ksiądz biskup wyciąga z teczki 0,7 litra i mówi:
- k**wa!!! Widzę, że tu sami swoi!!!
3.83
Lubi
16
osób
Odsmażony:
61
dni temu
Autor:
Czarooo
REKLAMA
1
2
3
...
29
następna
Losowe
Dowcipy online:
77
All online:
560
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0101s, odsłon: , 00:20:29