Wchodzi Jasiu do sklepu spożywczego i mówi:
- Poproszę ogórka i dwa pomidory
Pani mu dała.
Później przychodzi z koleżanką i mówi:
- Jeszcze cytrynę dla niej
- To nie mogłeś wcześniej przyjść? - mówi ekspedientka
- Za dwa lata już tu nie przyjdę
- A czemu:
- Mi dojrzeje ogórek, pomidory się splączą, a ona pomiędzy nogami będzie miała ketchup!