Stoi dwóch kolesi pod sklepem jeden mówi do drugiego:
- wiesz co k**wa, szedłem sobie k**wa ulicą, a tu k**wa policja stoi i mnie k**wa zatrzymała.
No to drugi:
- Czy Ty cały czas musisz mówić k**wa?
- Jak nie powiem k**wa to mi się k**wa inne słowo wpierdoli.