Jest dzień Pryma aprilis.
Był wypadek samochodowy rodziców 11-letniego Maćka (on o tym jeszcze nie wiedział).
Policja przyszła go o tym zawiadomić.
Pukają do drzwi, Maciek im otwiera i pyta się:
- Co się stało?
Oni mu wszystko mówią a on śmieję się i mówi:
- Świetny ŻART.