Honecker, po swojej śmierci w piekle został wprowadzony do tego
wielkiego kotła, gdzie wszyscy grzesznicy się piekli.
No i diabeł jeszcze tłumaczy, że każdy tutaj jest karany według swoich grzechów, tzn. ten kto mało zgrzeszył, ten stoi tylko po kostkę w tej gotującej smole, inni aż po kolano, a jeszcze inni po pas, itd. Wiec, diabeł prowadzi Honeckera do tego kotła i Honecker znalazł swoje miejsce u innych stojących aż po pas w smole. No i rozglądając się zauważył, że tam Hitler stoi w środku, no i też tylko po pas. Więc, wzburzony pyta się diabla, co to ma znaczyć, w końcu nie zgrzeszył tyle co ten faszysta Hitler. Diabeł patrzy się w tym kierunku i krzyczy:
- Ej, Adolf, przestań i zejdź z Breżniewa!