Facet wraca z pracy do domu. Pech chciał, że się zagapił i uderzył w stojące na podwórku drzewo. Wkurzony postanowił w końcu je ściąć, jednak nie mógł nigdzie znaleźć piły.
Wchodzi więc do domu i pyta żony:
- Gdzie piła?
Przerażona kobieta sądząc, że mąż poczuł od niej zapach alkoholu, ze wstydem wyznaje:
- U sÄ…siada...
- A musiałaś mu dawać?
- Sam wziÄ…Å‚! PrzemocÄ…!