Do klienta w areszcie przychodzi adwokat.
- Mam dla pana dwie wiadomości: dobrą i złą.
- To najpierw mów pan tę złą.
- Niestety, ślady krwi znalezione na miejscu zbrodni należą do pana.
- A ta dobra wiadomość?
- Cholesterol i cukier w normie.