W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej s...

A A A A

W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?

Cofnij
3.59
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
<br>Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
<br>To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
<br>Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
<br>Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
<br>- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
Lubi 25 osób
Kawał dodany przezQshley

Dowcip został dodany78 dni temu
i od tej pory został wyświetlony5 401 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (561 znaków)
Kawał bez polskich liter (561 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 22
All online: 188
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0027s, odsłon: , 16:31:23