W pewnej miejscowości ktoś kradł kowalowi jabł...

Kategorie: Inne
A A A A

W pewnej miejscowości ktoś kradł kowalowi jabłka. Ten ukrył się w sadzie i czekał na złodzieja. Gdy on wdrapywał się na drzewo, kowal jako chłop ze stali ścisnął złodziejaszka za jaja i rzekł:
- Kto ty?
Cisza... Ścisnął jeszcze mocniej i pyta:
- Kto ty!?
Cisza, więc ścisnął najmocniej jak tylko mógł i powiedział:
- Kto ty!?
- Jaśko!
- Jaki Jaśko? Bo jest Jaśko młynarz, Jaśko stolarz, Jaśko drwal...
- Jaśko niemowa...

Cofnij
3.6
W pewnej miejscowości ktoś kradł kowalowi jabłka. Ten ukrył się w sadzie i czekał na złodzieja. Gdy on wdrapywał się na drzewo, kowal jako chłop ze stali ścisnął złodziejaszka za jaja i rzekł:
<br>- Kto ty?
<br>Cisza... Ścisnął jeszcze mocniej i pyta:
<br>- Kto ty!?
<br>Cisza, więc ścisnął najmocniej jak tylko mógł i powiedział:
<br>- Kto ty!?
<br>- Jaśko!
<br>- Jaki Jaśko? Bo jest Jaśko młynarz, Jaśko stolarz, Jaśko drwal...
<br>- Jaśko niemowa...
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezadmin

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (485 znaków)
Kawał bez polskich liter (485 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 12
All online: 133
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0044s, odsłon: , 04:30:20