W parku na ławce leży książka. Widzi ją stud...

Kategorie: O studentach
A A A A

W parku na ławce leży książka.
Widzi ją student prawa.
Zaczyna czytać:
- Eee tam. Żadnych opisów morderstw, popełnianych przestępstw. To nie dla mnie.
Widzi ją student matematyki:
- Eee tam. Żadnych wzorów, zadań algebraicznych. To nie dla mnie.
Podnosi ją student medycyny:
- O! "Pan Tadeusz"! Nie wiem co to jest, ale mogę nauczyć się na pamięć.

Cofnij
3.54
W parku na ławce leży książka.
<br>Widzi ją student prawa.
<br>Zaczyna czytać:
<br>- Eee tam. Żadnych opisów morderstw, popełnianych przestępstw. To nie dla mnie.
<br>Widzi ją student matematyki:
<br>- Eee tam. Żadnych wzorów, zadań algebraicznych. To nie dla mnie.
<br>Podnosi ją student medycyny:
<br>- O! "Pan Tadeusz"! Nie wiem co to jest, ale mogę nauczyć się na pamięć.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezaryur10

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony3 017 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (395 znaków)
Kawał bez polskich liter (395 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 11
All online: 136
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0028s, odsłon: , 04:57:07