W fabryce rakiet pracuje dwóch kolegów, którzy ...

Kategorie: O pijakach
A A A A

W fabryce rakiet pracuje dwóch kolegów, którzy bardzo lubią sobie popić w fabryce po pracy.
Piją służbowy spirytus do czyszczenia podzespołów.
Pewnego razu szybko zabrakło spirytusu, a pić się dalej chciało.
Spróbowali płynu odrzutowego, pachniał jak wóda.
Jak się już rozeszli do swoich domów, w nocy jeden dzwoni do drugiego.
- Wania, a ty już srał?
- Nie, odpowiada tamten.
- To nie sraj i uważaj na siebie.
- A skąd dzwonisz, że tak słabo Ciebie słychać?
-Ja już srałem i jestem w Nowym Jorku.

Cofnij
3.51
W fabryce rakiet pracuje dwóch kolegów, którzy bardzo lubią sobie popić w fabryce po pracy.
<br>Piją służbowy spirytus do czyszczenia podzespołów.
<br>Pewnego razu szybko zabrakło spirytusu, a pić się dalej chciało.
<br>Spróbowali płynu odrzutowego, pachniał jak wóda.
<br>Jak się już rozeszli do swoich domów, w nocy jeden dzwoni do drugiego.
<br>- Wania, a ty już srał?
<br>- Nie, odpowiada tamten.
<br>- To nie sraj i uważaj na siebie.
<br>- A skąd dzwonisz, że tak słabo Ciebie słychać?
<br>-Ja już srałem i jestem w Nowym Jorku.
Lubi 2 osób
Kawał dodany przezbruzda

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony1 752 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (564 znaków)
Kawał bez polskich liter (564 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 19
All online: 131
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0882s, odsłon: , 05:09:56