Trzech lekarzy wybrało się na zaległy urlop w góry. Pewnego dnia poszli na spacer wzdłuż najszerszej ulicy i zauważają górala, który wywija rękami, nogami i wszystkim tym, co ma. Każdy z nich stawia diagnozę:
Pierwszy lekarz geriatra:
- Panowie, to mi wyglÄ…da na Parkinsona.
Drugi lekarz neurolog:
- Nie zgadzam siÄ™ z tobÄ…, to jest na 100% rwa kulszowa.
Trzeci lekarz psychiatra:
- Toż to ewidentnie jest porażenie mózgowe, chłopaki.
Na to góral zdenerwowany podchodzi do nich i mówi:
- Panocki, nie spierajta się, ino w gówno wlazłem.