REKLAMA

Stały sobie w parku dwa posągi, naga kobieta i n...

Kategorie: Inne
A A A A

Stały sobie w parku dwa posągi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania.
I stały tak lata i dziesięciolecia całe i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadającymi jesiennymi liśćmi i wśród wiosennych tulipanów.
Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posągi i powiedział:
- Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny, będziecie mogli zejść z cokołu i zrobić, czego tylko zapragniecie.
Cud się dokonał.
Posągi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy.
Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posągów:
- Ach, jak cudownie było... - rzekła kobieta.
- Tak, doprawdy to wspaniałe - rzekł mężczyzna.
Obserwujący ich z uśmiechem anioł zauważył:
- Słuchajcie, minęło dopiero piętnaście minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!
- To co, wracamy w krzaki? - zapytał mężczyzna.
- Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć! - odparła kobieta.
- No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!

REKLAMA
Cofnij
4.15
Stały sobie w parku dwa posągi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania.
<br>I stały tak lata i dziesięciolecia całe i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadającymi jesiennymi liśćmi i wśród wiosennych tulipanów.
<br>Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posągi i powiedział:
<br>- Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny, będziecie mogli zejść z cokołu i zrobić, czego tylko zapragniecie.
<br>Cud się dokonał.
<br>Posągi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy.
<br>Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posągów:
<br>- Ach, jak cudownie było... - rzekła kobieta. 
<br>- Tak, doprawdy to wspaniałe - rzekł mężczyzna. 
<br>Obserwujący ich z uśmiechem anioł zauważył:
<br>- Słuchajcie, minęło dopiero piętnaście minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!
<br>- To co, wracamy w krzaki? - zapytał mężczyzna. 
<br>- Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć! - odparła kobieta. 
<br>- No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srać na głowę!
Lubi 2 osób
Kawał dodany przeztaxi2

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony3 211 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (1334 znaków)
Kawał bez polskich liter (1334 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 65
All online: 623
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0137s, odsłon: , 23:13:43