Spotykają się dwie blondynki:
- Co słychać?
- A nic takiego, kupiłam sobie skunksa.
- Po co ci skunks?
- Dziewczyno! Ty nawet nie wiesz jak on cudownie robi minetę, pierwsza klasa.
- A smród?
- Pierwsze dwa dni rzygał, ale teraz już się przyzwyczaił.