Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie. ...

Kategorie: O Polaku
A A A A

Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie.
120 stopni.
GorÄ…co jak cholera.
Nagle Japończyk unosi dłoń, przystawia kciuk do ucha, mały palec do ust i mówi:
- Sprzedać! Sprzedać wszystko!
Po chwili Amerykanin robi to samo.
Polak siÄ™ pyta:
- Eee, panowie, co wy robicie?
Japończyk odpowiada:
- Słuchaj stary: Ja mam firmę, handluję, prowadzę interesy, no i właśnie sprzedałem pakiet akcji.
- Ale jak?
- Słuchaj - w kciuku mam słuchawkę, w palcu mikrofon i korzystam z tego jak z telefonu!
Amerykanin przytakuje.
Polak:
- Aha....
Temperatura 130 stopni.
GorÄ…co jak w piecu, panowie siÄ™ pocÄ….. marazm..
Nagle Japończyk ni stad ni zowąd krzyczy:
- Kupić! Kupić wszystko!
Amerykanin i Polak patrzÄ… siÄ™ na niego jak na idiotÄ™ i pytajÄ… co jest.
- Panowie... mówiłem już ze mam firmę, no i właśnie kupiłem pakiet akcji.
- Ale jak?
- W uchu mam słuchawkę, w gardle mikrofon..
- Aaaaaacha..
Temperatura 140 stopni.. gorąco... panowie nie wytrzymują, już chcą wychodzić, wtem nagle Polak wstaje, kuca i nadyma się jak do sraki i krzyczy:
- Uwaga panowie! Fax idzie!

Cofnij
3.38
Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie.
<br>120 stopni.
<br>GorÄ…co jak cholera.
<br>Nagle Japończyk unosi dłoń, przystawia kciuk do ucha, mały palec do ust i mówi:
<br>- Sprzedać! Sprzedać wszystko!
<br>Po chwili Amerykanin robi to samo.
<br>Polak siÄ™ pyta:
<br>- Eee, panowie, co wy robicie?
<br>Japończyk odpowiada:
<br>- Słuchaj stary: Ja mam firmę, handluję, prowadzę interesy, no i właśnie sprzedałem pakiet akcji.
<br>- Ale jak?
<br>- Słuchaj - w kciuku mam słuchawkę, w palcu mikrofon i korzystam z tego jak z telefonu!
<br>Amerykanin przytakuje.
<br>Polak:
<br>- Aha....
<br>Temperatura 130 stopni.
<br>GorÄ…co jak w piecu, panowie siÄ™ pocÄ….. marazm..
<br>Nagle Japończyk ni stad ni zowąd krzyczy:
<br>- Kupić! Kupić wszystko!
<br>Amerykanin i Polak patrzÄ… siÄ™ na niego jak na idiotÄ™ i pytajÄ… co jest.
<br>- Panowie... mówiłem już ze mam firmę, no i właśnie kupiłem pakiet akcji.
<br>- Ale jak?
<br>- W uchu mam słuchawkę, w gardle mikrofon..
<br>- Aaaaaacha..
<br>Temperatura 140 stopni.. gorąco... panowie nie wytrzymują, już chcą wychodzić, wtem nagle Polak wstaje, kuca i nadyma się jak do sraki i krzyczy:
<br>- Uwaga panowie! Fax idzie!
Lubi 2 osób
Kawał dodany przezmaniak

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony6 537 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (1204 znaków)
Kawał bez polskich liter (1204 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 22
All online: 151
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0028s, odsłon: , 04:07:30