Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamaw...

A A A A

Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamawia kurę, ale zastrzega, że musi to być kura z Czeladzi.
Kelner przynosi mu kurę, a ten wpycha jej rękę do d*py i mówi:
- To jest kura z Sosnowca.
Kelner przychodzi z nową, a ten robi to samo i mówi:
- To tez jest kura z Sosnowca.
Po kilku rundkach podchodzi do stolika przyglądający się wszystkiemu
pijaczek, obraca się tyłem i mówi:
- Sprawdź pan, q*.*a, skąd ja jestem, bo od tygodnia nie umie do domu trafić.

Cofnij
3.84
Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamawia kurę, ale zastrzega, że musi to być kura z Czeladzi.
<br>Kelner przynosi mu kurę, a ten wpycha jej rękę do d*py i mówi:
<br>- To jest kura z Sosnowca.
<br>Kelner przychodzi z nową, a ten robi to samo i mówi:
<br>- To tez jest kura z Sosnowca.
<br>Po kilku rundkach podchodzi do stolika przyglądający się wszystkiemu
<br>pijaczek, obraca się tyłem i mówi:
<br>- Sprawdź pan, q*.*a, skąd ja jestem, bo od tygodnia nie umie do domu trafić.
Lubi 3 osób
Kawał dodany przezoptyk

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony17 779 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (507 znaków)
Kawał bez polskich liter (507 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 24
All online: 191
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0162s, odsłon: , 16:22:06