Przed śmiercią facet zawarł umowę z panem Bogi...

Kategorie: Religijne
A A A A

Przed śmiercią facet zawarł umowę z panem Bogiem, że będzie mógł wziąć do nieba swój najcenniejszy skarb.
Po śmierci wziął ze sobą walizkę ze złotem.
Idzie tak do bramy nieba, już chce wejść gdy zaczepia go święty Piotr:
- Nie można nic wnosić do nieba.
- Kiedy pan nic nie rozumie. Umówiłem się z Panem Bogiem.
- No dobra. Ale pokaż mi to.
Facet z dumą otworzył walizkę.
Na co św. Piotr:
- Po co ci kostki podłogowe?

Cofnij
3.51
Przed śmiercią facet zawarł umowę z panem Bogiem, że będzie mógł wziąć do nieba swój najcenniejszy skarb.
<br>Po śmierci wziął ze sobą walizkę ze złotem.
<br>Idzie tak do bramy nieba, już chce wejść gdy zaczepia go święty Piotr:
<br>- Nie można nic wnosić do nieba.
<br>- Kiedy pan nic nie rozumie. Umówiłem się z  Panem Bogiem.
<br>- No dobra. Ale pokaż mi to.
<br>Facet z dumą otworzył walizkę.
<br>Na co św. Piotr:
<br>- Po co ci kostki podłogowe?
Lubi 4 osób
Kawał dodany przezlaska

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 548 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (483 znaków)
Kawał bez polskich liter (483 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 58
All online: 271
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0305s, odsłon: , 21:09:30