Myśliwy opowiada koledze swoją przygodę łowiec...

Kategorie: O myśliwych
A A A A

Myśliwy opowiada koledze swoją przygodę łowiecką:
- Tego dnia polowałem na zająca. Już miałem go na muszce,
gdy nagle z krzaków wyskoczył lis i wbił zęby w kark zająca.
Nie zdążyłem wystrzelić, gdy nagle z góry jak pocisk
spadł jastrząb, chwycił w szpony lisa oraz zająca i uniósł ich
w powietrze.
- I co, i co?
- Mierzę dokładnie ze sztucera. Strzelam - spada lis. Mierzę
drugi raz, strzelam - spada jastrzÄ…b.
- A zajÄ…c, co z zajÄ…cem?
- Zając, jak to zając, poleciał dalej...

Cofnij
3.7
Myśliwy opowiada koledze swoją przygodę łowiecką:
<br>- Tego dnia polowałem na zająca. Już miałem go na muszce,
<br>gdy nagle z krzaków wyskoczył lis i wbił zęby w kark zająca.
<br>Nie zdążyłem wystrzelić, gdy nagle z góry jak pocisk
<br>spadł jastrząb, chwycił w szpony lisa oraz zająca i uniósł ich
<br>w powietrze.
<br>- I co, i co?
<br>- Mierzę dokładnie ze sztucera. Strzelam - spada lis. Mierzę
<br>drugi raz, strzelam - spada jastrzÄ…b.
<br>- A zajÄ…c, co z zajÄ…cem?
<br>- Zając, jak to zając, poleciał dalej...
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Dowcipu do ulubionych, bądź pierwszy
Kawał dodany przezmikuś

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony1 427 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (550 znaków)
Kawał bez polskich liter (550 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 19
All online: 222
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.089s, odsłon: , 07:51:20