Mówi Kowalczykowa do Jarzębińskiej: - Pani Jar...

A A A A

Mówi Kowalczykowa do Jarzębińskiej:
- Pani Jarzębińska słyszałam, że pani mąż złamał nogę. Jak to się stało?
- Zesłałam go do piwnicy po ziemniaki na obiad, poślizgnął się na schodach no i się stało.
- O jejejejku! To straszne. I co pani zrobiła?
- Spaghetti.

Cofnij
3.87
Mówi Kowalczykowa do Jarzębińskiej:
<br>- Pani Jarzębińska słyszałam, że pani mąż złamał nogę. Jak to się stało?
<br>- Zesłałam go do piwnicy po ziemniaki na obiad, poślizgnął się na schodach no i się stało.
<br>- O jejejejku! To straszne. I co pani zrobiła?
<br>- Spaghetti.
Lubi 2 osób
Kawał dodany przezOlka

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony1 473 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (299 znaków)
Kawał bez polskich liter (299 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 64
All online: 915
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0031s, odsłon: , 12:41:50