Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz, ze za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz ze w ogóle nie posoliłam i kłamie!? Ja kłamie! Może ja tylko kłamię! Może w ogóle uważasz ze jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić! A może uważasz ze ja już nie jestem człowiekiem! A może ja już nawet nie mowie po ludzku, a tylko szczekam?!- Mamoooo Jasiu powiedział do mnie "ty suko"!