Idzie pijany facet do sąsiada. Otwiera ich syn. ...

A A A A

Idzie pijany facet do sąsiada.
Otwiera ich syn.
- Dzień dobry! Mamy i taty nie ma są w pracy.
A na to pijany facet:
- A nie, ja się chcę zapytać czy dasz mi coś do picia?
- Jasne.....chwileczkę!
Idzie i przynosi wodę.... pełną szklankę!
- Dziękuję, a mogę jeszcze?
- Jasne!
Przynosi ale teraz tylko pół.
- Czemu tylko pół?
- Bo w ubikacji więcej już nie ma a do umywalki nie dosięgam.

Cofnij
3.63
Idzie pijany facet do sąsiada.
<br>Otwiera ich syn.
<br>- Dzień dobry! Mamy i taty nie ma są w pracy.
<br>A na to pijany facet:
<br>- A nie, ja się chcę zapytać czy dasz mi coś do picia?
<br>- Jasne.....chwileczkę!
<br>Idzie i przynosi wodę.... pełną szklankę!
<br>- Dziękuję, a mogę jeszcze? 
<br>- Jasne!
<br>Przynosi ale teraz tylko pół.
<br>- Czemu tylko pół?
<br>- Bo w ubikacji więcej już nie ma a do umywalki nie dosięgam.
Lubi 5 osób
Kawał dodany przezbieberka0225

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony3 320 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (451 znaków)
Kawał bez polskich liter (451 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 15
All online: 155
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0067s, odsłon: , 02:59:52