Idą trzy pijane blondynki. Nagle widzą księdza, że nie chciały się pokazać w takim stanie to pochowały się do worków. Ksiądz ciekawy co jest w workach podchodzi, kopie w pierwszy worek i słyszy miau,miau...kopie w drugi i słyszy hau,hau...kopie w trzeci i słyszy kartofle!!