Faceta bolały bimbały.
Poszedł więc do lekarza, a ten skierował go na dalsze badania.
Facet zrobił wszystkie badania i pędzi z powrotem do doktora.
Po drodze zaczepia go znajomy:
- Dokąd się tak spieszysz?
- Do lekarza z wynikami.
- A co Ci jest - pokaż?
Facet daje kumplowi wyniki, tamten długo patrzy, myśli i mówi:
- Wiesz stary, jakby Ci to powiedzieć. Wyniki są straszne.
- Jak to?
- Popatrz: "OB"!
- A co to znaczy?
- Obciąć bimbały!
- Ojej, to straszne.
- To jeszcze nic! - Popatrz tutaj!: "Rh+".
- A to co oznacza?
- Razem z ch...em!