Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin.
Spotkali Diabła który powiedział:
- Przynieście to czego macie w kraju najwięcej.
Polak przyniósł ziarno.
Amerykanin kaktusa.
Ruska jeszcze nie było.
Diabeł rzekł:
- Wsadźcie sobie to co przynieśliście w zadek.
Polak wsadził sobie bez problemu.
Amerykanin po wsadzeniu zaczął śmiać się i płakać.
Polak zapytał:
Czemu płaczesz?
Bo kaktus mnie kuje w czułe miejsce.
A czemu śmiejesz się?
Bo Rusek jedzie czołgiem.