Blondyn trafił na szkolenie w jednostce desantowej. Instruktor oznajmia:
- Jutro skaczecie z sześciuset metrów.
Blondyn:
- A nie można by ze stu?
Instruktor:
- Nie, bo spadochron nie zdąży się otworzyć.
Blondyn:
- A, jeśli skaczemy ze spadochronami, to cofam pytanie.