Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
984
Dowcipy online:
60
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
swiderek88
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(173)
Antyreligijne
(4)
Czarny humor
(2)
Inne
(19)
Listy
(1)
O alkoholu
(11)
O babci
(2)
O bacy
(6)
O bajkach
(1)
O Bin Ladenie
(1)
O biznesmenach
(1)
O blondynkach
(5)
O Chińczykach
(2)
O Chuck Norris
(1)
O chłopcach
(2)
O diable
(7)
O dresiarzach
(1)
O duchownych
(14)
O dziadku
(6)
O dziewczynkach
(4)
O facetach
(6)
O grubasach
(1)
O Hitlerze
(1)
O Jasiu
(39)
O jaskiniowcach
(1)
O jedzeniu
(2)
O Jezusie
(1)
O kierowcach
(7)
O kochankach
(13)
O kontrolerach
(2)
O laskach
(8)
O lekarzach
(3)
O marynarzach
(1)
O małżeństwie
(11)
O mężach
(9)
O motocyklistach
(1)
O narkotykach
(1)
O nauczycielach
(13)
O Niemcach
(11)
O pieniądzach
(1)
O pijakach
(13)
O Polaku
(13)
O policjantach
(11)
O polityce
(1)
O rodzicach
(14)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(13)
O sąsiadach
(4)
O sędziach
(2)
O sportowcach
(1)
O starym
(1)
O studentach
(7)
O Świętym Mikołaju
(2)
O szefie
(5)
O teściowej
(10)
O turystach
(1)
O uczniach
(4)
O Wałęsie
(1)
O wędkarzach
(1)
O wojsku
(2)
O zajączku
(1)
O zakonnicach
(3)
O żonach
(12)
O zwierzątkach
(8)
O złodziejach
(1)
O łysych
(1)
Opowieści
(1)
Po góralsku
(4)
Religijne
(1)
Rozmowy telefoniczne
(1)
Śmieszne zagadki
(1)
W restauracji
(1)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(7)
Przejdz do Kategorii
'
O duchownych
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
swiderek88
z kat. O duchownych
1
2
następna
Losowe
O zakonnicach
Z przekleństwami
O duchownych
Ksiądz dostał cynk od znajomego proboszcza z innej parafii, że ma do niego przyjechać biskup na wizytację.
Poszedł więc na targ kupić coś do jedzenia.
Zauważywszy wielką rybę mówi do sprzedawcy:
- Jaka piękna duża ryba!
- No sam tego skurwiela złowiłem!
- Ależ pan jest wulgarny!
- Niech się ksiądz nie denerwuje, to taka nazwa tej ryby tak jak szczupak czy okoń.
Ksiądz kupił rybę i zaniósł na plebanię gdzie była zakonnica.
- Jaka piękna duża ryba! - powiedziała zakonnica.
- No, a ciężki skurwiel!
- Ale się ksiądz wyraża!
- Ale siostro to taka nazwa tej ryby tak jak choćby sum czy płoć. Niech siostra oskrobie tę rybę.
Zakonnica zaczęła pracę kiedy do kuchni weszła kucharka.
- Jaka piękna rybka!
- No, jak ja tego skurwiela oskrobię to pani go usmaży.
- A skąd u siostry takie słownictwo dzisiaj?!
- To taka nazwa tej ryby jest, jak szczupak czy coś...
Na wieczór siedzą przy stole Biskup, proboszcz i zakonnica a kucharka wnosi gotową rybę.
- Jaka piękna duża ryba! - zachwyca się biskup.
- Ja tego skurwiela kupiłem!
- A ja tego skurwiela skrobałam!
- A ja tego skurwiela usmażyłam!
Ksiądz biskup wyciąga z teczki 0,7 litra i mówi:
- k**wa!!! Widzę, że tu sami swoi!!!
3.83
Lubi
16
osób
Odsmażony:
5
dni temu
Autor:
Czarooo
O Jasiu
O sąsiadach
O duchownych
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet: - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.
Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!
4.27
Lubi
63
osób
Odsmażony:
24
dni temu
Autor:
kaka
O mężach
O rodzicach
Inne
O duchownych
Córka nowego ruskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że wychodzi za mąż.
- Za kogo?
- Za popa.
- Zwariowałaś?
- Miłość, tato... Serce, nie sługa.
- No dobrze, przyprowadź go jutro.
Córka przyprowadza młodego diakona.
Jedzą, piją.
Ojciec mówi:
- Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za 10.000 dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak Ty ją utrzymasz?
- Bóg pomoże...
- A jeszcze ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
- Bóg pomoże...
- Ona jeździ tylko Ferrari i Porsche i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak Ty sobie wyobrażasz życie z nią?
- Bóg pomoże...
Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
- I jak, tato, spodobał ci się?
- Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał Bogiem.
3.99
Lubi
22
osób
Odsmażony:
51
dni temu
Autor:
Kostuch!!!
O małżeństwie
O duchownych
Narzeczony przyprowadza swoją wybrankę do Kościoła.
Pyta się proboszcza, ile będzie kosztował ślub.
- Ile pan uzna za stosowne, mając na uwadze wartość osiągniętego szczęścia.
Pan młody popatrzył na narzeczoną, która nie była niestety piękna, westchnął i dał księdzu 50 zł.
Ksiądz przyjrzał się jej uważnie, poklepał pana młodego po ramieniu i wydał mu resztę.
4.11
Lubi
8
osób
Odsmażony:
286
dni temu
Autor:
Justyna i Ania
O duchownych
Dwaj młodzi księża rozmawiają na temat spowiedzi.
Pierwszy stwierdza:
- Od tego, co się teraz słyszy od młodzieży przy spowiedzi, to się człowiekowi dosłownie czapka podnosi.
- To po co kładziesz ją na kolanach.
4.16
Lubi
3
osób
Odsmażony:
306
dni temu
Autor:
Anonim
O kontrolerach
O duchownych
W synagodze kontrola z urzędu skarbowego.
Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- Aha..
Po chwili namysłu:
- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo.
- Aaa..
Myśli, myśli i w końcu:
- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam h**a na kontrolę.
4.01
Lubi
8
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Qshley
Wierszyki
O duchownych
Do księdza Karmelity przychodzi koleś opity.
-Proszę księdza całowałem
-Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta.
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze co za gust? Całowałeś dziewczę w biust
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek
-Proszę księdza jeszcze niżej
-Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty
-Proszę księdza trochę wyżej
-Biorąc wszystko w jedną grupę całowałeś dziewczę w d**e
-Niechaj będę potępiony całowałem z drugiej strony.
4.12
Lubi
10
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
AddemS
O Jezusie
Religijne
O duchownych
Ksiądz zbiera na tacę i podchodzi do takiej jednej starszej pani, która chowa pieniądze i pyta:
- Dlaczego pani nie da nic na tacę?
- Ale to jest na fryzjera
- Maryja nie chodziła do fryzjera
- A Jezus nie jeździł mercedesem
3.89
Lubi
7
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
sandra9696
1
2
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
60
All online:
984
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0067s, odsłon: , 09:14:24