Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
5402
Dowcipy online:
28
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
Szymoon07
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(69)
Inne
(7)
O alkoholu
(2)
O babci
(1)
O babie
(1)
O blondynkach
(5)
O duchownych
(2)
O dziadku
(1)
O facetach
(3)
O Jasiu
(7)
O jedzeniu
(2)
O kelnerach
(1)
O kierowcach
(3)
O Kowalskim
(2)
O laskach
(4)
O lekarzach
(7)
O matematykach
(1)
O małżeństwie
(9)
O mężach
(7)
O nauczycielach
(5)
O Niemcach
(1)
O pijakach
(1)
O piłkarzach
(1)
O Polaku
(1)
O policjantach
(5)
O polityce
(2)
O rodzicach
(1)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(3)
O studentach
(3)
O szefie
(4)
O teściowej
(3)
O uczniach
(1)
O wariatach
(1)
O wędkarzach
(1)
O więźniach
(2)
O wojsku
(3)
O zajączku
(2)
O żonach
(10)
O żołnierzach
(1)
O zwierzątkach
(7)
O złodziejach
(1)
O złotej rybce
(1)
Religijne
(2)
Rozmowy telefoniczne
(2)
W restauracji
(1)
Z przekleństwami
(2)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
Szymoon07
1
2
3
...
9
następna
Losowe
O Jasiu
O nauczycielach
- Nigdy nie należy całować zwierząt. W ten sposób mogą się przenosić groźne choroby - ostrzega pani na biologii.
- Jak to? Moja ciocia zawsze całowała swojego psa - wyrywa się Jasio
- No i co się stało?
- Zdechł.
4.13
Lubi
1
osób
Odsmażony:
13
dni temu
Autor:
niunia
O szefie
O facetach
Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika.
Dał ogłoszenie do prasy, jego ludzie przeegzaminowali wcześniej kandydatów ... aż zostało ich w końcu czterech najlepszych.
Aby rzeczywiście wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiście.
Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. 1-wszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na świecie?
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- To myśl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza po prostu jest.
- Świetnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor. Zwraca się do 2-ego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas a nawet tego nie zauważamy.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta 3-go.
Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował odpowiedź:
- No więc w domu mojego ojca jak wyjdzie się na zewnątrz budynku to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk jak się go wciśnie to momentalnie zapala się światło na całej posesji. Nie ma nic szybszego niż włączenie światła.
- Doskonale! A pan? - pyta 4-tego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest sraczka.
- Co?! - pyta zdziwiony dyrektor.
- Spokojnie, już wyjaśniam. Widzi pan przedwczoraj źle się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdążyłem pomyśleć, mrugnąć czy włączyć światło zesrałem się w gacie.
4.26
Lubi
13
osób
Odsmażony:
16
dni temu
Autor:
nataloa566
O pijakach
O alkoholu
Siedzi koleś na hokerze przy barze i pije piwo.
W pewnej chwili zachciało mu się lać, więc schodzi z hokera i... jeb leży pod barem.
Grupka kolesi pomogła mu znowu siąść na hokerze i koleś dalej pije swoje piwo.
Nagle znowu zachciało mu się lać, więc znowu złazi z hokera i... jeb znowu leży pod barem.
Ta sama grupa znowu chce go posadzić na hokerze ale on ich zatrzymuje i mówi:
- Panowie chce mi się lać możecie mnie zanieść do klozetu żebym się załatwił?
Goście myślą:
- No cóż trzeba pomóc człowiekowi.
Zanieśli go pod pachy do ubikacji, koleś zrobił swoje, znowu posadzili go na hokerze i on dalej pil swoje piwo.
W pewnej chwili doszedł do wniosku, że czas wracać do domu i schodzi ze swojego hokera i... jeb znowu leży pod barem.
Podchodzi znowu ta sama grupka facetów i zaczyna go sadzać z powrotem na co koleś:
- Panowie możecie mnie zanieść do domu?
- No cóż trzeba pomóc człowiekowi, spoko zaniesiemy pana.
Jak powiedzieli tak zrobili.
Oparli go o drzwi tak że jeszcze jakoś stał, zadzwonili dzwonkiem i uciekli.
Otworzyła żona a koleś wpadł jak kłoda do przedpokoju.
Żona patrzy na niego z wściekłością i mówi:
- Piłeś!
- Nie ja wcale nie piłem
- Przecież czuję, że piłeś i widzę, że jesteś najebany!
- Wcale nie jestem najebany!
- Tak? To gdzie masz swój wózek inwalidzki?
4.22
Lubi
5
osób
Odsmażony:
33
dni temu
Autor:
Monika
O Jasiu
Inne
Jest Jasiu w wodzie, ma wody po kolana.
Przypływa 1 łódka i pan mówi z tej łódki:
- Jasiu wchodź bo się utopisz.
- Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
Przypływa 2 łódka, Jasiu ma wody po pas i pan mówi:
- Wchodź bo się utopisz.
- Nie, ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
W końcu Jasiu ma wody po szyję i przypływa 3 łódka i pan mówi:
- Wchodź Jasiu bo się utopisz.
- Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
No i Jasiu się utopił.
Jest już w niebie i mówi do Boga:
- Boże ja w ciebie tak wierzyłem, czemu ty mnie nie uratowałeś?
- Bo ty głupi jesteś, ja po Ciebie trzy łódki wysłałem.
4.25
Lubi
31
osób
Odsmażony:
47
dni temu
Autor:
TOMASZ
O wojsku
O żołnierzach
Sierżant do żołnierzy:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch.
- Dobra, pozostali pójdą na piechotą.
4.18
Lubi
33
osób
Odsmażony:
48
dni temu
Autor:
Dorothy
O Niemcach
O Ruskich
O Polaku
O teściowej
Z przekleństwami
Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- k**wa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
4.14
Lubi
35
osób
Odsmażony:
63
dni temu
Autor:
krzysztofio
O Jasiu
O zwierzątkach
O babci
Babcia do Jasia:
- Jasiu, jak nazywa się wasz kotek?
- Kotek.
- Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
- Kotek.
- A powiedz jak na niego wołasz?
- Kotek.
- No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła.
- Sierściuch jeb...ny.
4.2
Lubi
22
osób
Odsmażony:
66
dni temu
Autor:
tytus
O Jasiu
O nauczycielach
O uczniach
Lekcja poglądowa w szkole podstawowej.
Pani wychowawczyni pyta dzieci jakie znają nowości farmaceutyczne ostatnich miesięcy.
Oczywiście Jasio jako pierwszy podnosi rączkę i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, proszę pani.
Zaskoczona pani, nie wiedząc co powiedzieć upewnia się czy aby dobrze usłyszała.
Jaś potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczkę proszę Pani
- Jak to Jasiu na sraczkę - jesteś pewien?
- Tak proszę Pani. Co wieczór moja mama mówi do taty:
Zażyj Viagrę może ci to gówno stwardnieje.
4.19
Lubi
34
osób
Odsmażony:
67
dni temu
Autor:
ala
1
2
3
...
9
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
28
All online:
5402
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0112s, odsłon: , 18:10:51