Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
595
Dowcipy online:
62
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały dodane przez
Admin
Kategorie dodanych
Pokaż wszystkie
(665)
Czarny humor
(10)
Inne
(28)
Lech Czech i Rus
(1)
Listy
(3)
O alkoholu
(13)
O aptekarzach
(1)
O arabach
(5)
O artystach
(1)
O babci
(10)
O babie
(5)
O bacy
(3)
O biznesmenach
(1)
O blondynkach
(18)
O brunetkach
(1)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(7)
O cyrku
(1)
O diable
(1)
O dresiarzach
(1)
O duchownych
(10)
O dziadku
(14)
O dziewczynkach
(2)
O emigrantach
(2)
O facetach
(84)
O fąfarach
(4)
O Francuzach
(3)
O fryzjerach
(2)
O grubasach
(2)
O Hitlerze
(1)
O hrabim
(6)
O informatykach
(3)
O Jasiu
(38)
O jedzeniu
(3)
O Jezusie
(3)
O kelnerach
(7)
O kierowcach
(9)
O kochankach
(2)
O Kowalskim
(6)
O kowbojach
(1)
O laskach
(32)
O lekarzach
(43)
O listonoszach
(3)
O marynarzach
(2)
O małżeństwie
(56)
O mężach
(74)
O motocyklistach
(4)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(25)
O Niemcach
(2)
O pijakach
(8)
O piłkarzach
(2)
O Polaku
(5)
O policjantach
(24)
O polityce
(19)
O rodzicach
(41)
O rolnikach
(2)
O Ruskich
(6)
O sąsiadach
(12)
O sędziach
(7)
O sportowcach
(1)
O starej
(7)
O starym
(5)
O strażakach
(1)
O studentach
(9)
O świętach
(1)
O Świętym Mikołaju
(2)
O szefie
(24)
O teściowej
(19)
O turystach
(4)
O uczniach
(7)
O Uni Europejskiej
(1)
O urzędnikach
(1)
O wariatach
(3)
O wędkarzach
(3)
O więźniach
(3)
O wnuku
(1)
O wojsku
(1)
O zajączku
(4)
O zakonnicach
(3)
O żonach
(114)
O żołnierzach
(8)
O zwierzątkach
(23)
O złodziejach
(2)
O złotej rybce
(3)
O łysych
(4)
Opowieści
(17)
Przykazania
(1)
Religijne
(4)
Rozmowy telefoniczne
(13)
Śmieszne zagadki
(3)
Szczyty głupoty
(3)
W restauracji
(13)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(10)
Złote myśli
(40)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały dodane przez
Admin
1
2
3
...
84
następna
Losowe
O jedzeniu
O żonach
O małżeństwie
Była sobie para z 60-letnim stażem małżeńskim. Nie byli bogaci, ale dawali sobie radę, ostrożnie gospodarując pieniędzmi. Mieli po 85 lat, ale byli dobrego zdrowia, głównie dzięki żonie, która przez ostatnią dekadę kładła wielki nacisk na zdrowe jedzenie i ćwiczenia. Z pewnością żyliby jeszcze długo, jednak podczas podróży rozbił się ich samolot.
Tak więc trafili do nieba. Stanęli przed niebiańskimi wrotami, a św. Piotr wprowadził ich do wewnątrz. Zabrał ich do pięknego dworku, umeblowanego w złoto i jedwabie, z pięknie wyposażoną kuchnią i wodospadem w głównej łazience. Zobaczyli służącą, wieszającą ich ulubione ubrania w szafie. Westchnęli oszołomieni, gdy Piotr powiedział:
- Witamy w niebie. To będzie teraz wasz dom.
Staruszek zapytał Piotra, ile to wszystko będzie kosztować.
- Ależ, nic - odpowiedział Piotr. - Pamiętajcie, to nagroda, którą otrzymujecie w niebie za wasze życie na ziemi.
Staruszek wyjrzał przez okno i zobaczył wielkie pole golfowe, wspanialsze niż jakiekolwiek na ziemi.
- A jakie tam są opłaty? - mruknął.
- To jest niebo - odpowiedział św. Piotr. - Tu możesz grać codziennie za darmo.
Potem udali się do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stół, z każdą kuchnią, jaką sobie można wymarzyć. Staruszek patrzył na owoce morza, steki, egzotyczne desery i przeróżne rodzaje napojów.
- Nawet nie pytaj - św. Piotr uprzedził staruszka. - To jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie się.
Staruszek rozejrzał się wokół i nerwowo spojrzał na żonę.
- Dobrze, a gdzie są nisko tłuszczowe, niskocholesterolowe potrawy i bezkofeinowa kawa? - zapytał.
- To jest najlepsza część - odpowiedział św. Piotr. - Możecie jeść i pić ile chcecie i nigdy nie będziecie grubi ani chorzy. To jest niebo!
Staruszek wciąż nie dowierzał.
- Żadnej gimnastyki, aby to zgubić? - zapytał.
- Nie, chyba że chcecie - odpowiedział Piotr.
- Nie ma badania poziomu cukru ani ciśnienia krwi ani...
- Już nigdy. Wszystko, co tu robicie, ma wam sprawiać radość.
Staruszek spojrzał na żonę i powiedział:
- Ty i te twoje durne otrębowe płatki! A mogliśmy tu być już dziesięć lat temu!
3.92
Lubi
1
osób
Odsmażony:
5
dni temu
Autor:
admin
O lekarzach
O facetach
Był sobie pan, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jąder. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usuniecie jąder. Co pan na to?
Facet zbladł i myśli. Jak to będzie bez jąder no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy to nie da rady żyć i postanowił "iść pod nóż".
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czul, że bezpowrotnie stracił coś ważnego... Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chce nowy garnitur!
Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszulę, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy...
4.17
Lubi
3
osób
Odsmażony:
8
dni temu
Autor:
admin
O kierowcach
O policjantach
Jedzie facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał, że zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi, ogląda, co by tu zrobić, żeby ruszyć dalej, a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie. Policjant z uśmiechem pyta:
- Co, zaklinowało się?
A kierowca, cedząc przez zęby:
- Nie k...a, most wiozę, tylko się paliwo skończyło!
3.81
Lubi
2
osób
Odsmażony:
10
dni temu
Autor:
admin
O budowlańcach
Na budowie:
- Ile razy mam powtarzać, że w pracy nie pijemy?
- A kto tu niby pracuje Panie Majster?
3.32
Lubi
4
osób
Odsmażony:
23
dni temu
Autor:
admin
O małżeństwie
Kazik od zawsze robił to co lubił: całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok. - Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku? I kim do cholery jesteś? - To nie jest twoja sypialnia. Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie dodał. - Że co? Twierdzisz, że jestem martwy? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię! - To nie takie proste. Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie. Kazio pomyślał przez chwilę i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe. - Chcę powrócić jako kura - odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut. - Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr. Jak ci się podoba bycie kurą? - No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje - Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko - Jak mam to zrobić? - Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle chlus i jajko było już na ziemi. - Łoł to było zajebiste - powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony: - Kazik co ty robisz? Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!
3.76
Lubi
1
osób
Odsmażony:
23
dni temu
Autor:
admin
O teściowej
Telegram z Kalifornii:
- Teściowa nie żyje. Skremować czy pogrzebać zwłoki?
Odpowiedź z Londynu:
- Jedno i drugie, lepiej nie ryzykować.
4.24
Lubi
0
osób
Odsmażony:
27
dni temu
Autor:
admin
O mężach
O żonach
Wraca żona do domu, wchodzi z torbą zakupów do pokoju, wykłada mężowi piwo, zakąski...
- A ty, kochanie, czemu meczu nie oglądasz? A może goloneczkę ci zrobić?
- Mocno?
- Nie bardzo. Reflektor, zderzak i maska.
4.17
Lubi
0
osób
Odsmażony:
29
dni temu
Autor:
admin
Opowieści
Miał ślepy smaka na grzyby, więc wybrał się do lasu. Wpadł na taki pomysł, że choć nic nie widzi to węchem i smakiem kierował się będzie. Znalazł pierwszego grzyba, urwał, posmakował...
- Podgrzybek! - krzyknął z radości.
Szuka dalej.
- Maślak! - znowu się ucieszył.
Szuka dalej, znalazł, smakuje...
- Gówno, dobrze, że nie wdepnąłem!
3.9
Lubi
0
osób
Odsmażony:
31
dni temu
Autor:
admin
1
2
3
...
84
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
62
All online:
595
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0112s, odsłon: , 02:44:19