Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
202
Dowcipy online:
13
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
sztabamacia
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(82)
Antyreligijne
(1)
Czarny humor
(8)
Inne
(14)
O alkoholu
(1)
O Anglikach
(2)
O aptekarzach
(1)
O arabach
(2)
O babci
(1)
O bacy
(2)
O Chińczykach
(2)
O cyrku
(1)
O duchownych
(3)
O dupie
(2)
O dziadku
(3)
O dziewczynkach
(1)
O facetach
(5)
O Francuzach
(1)
O Jasiu
(9)
O Jezusie
(1)
O kelnerach
(3)
O kierowcach
(6)
O kochankach
(4)
O kontrolerach
(1)
O Kowalskim
(2)
O laskach
(1)
O lekarzach
(6)
O marynarzach
(2)
O małżeństwie
(3)
O mężach
(1)
O myśliwych
(1)
O nauczycielach
(1)
O Niemcach
(5)
O pijakach
(2)
O Polaku
(9)
O policjantach
(5)
O polityce
(4)
O psychologach
(1)
O rodzicach
(3)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(11)
O sąsiadach
(2)
O sędziach
(1)
O sportowcach
(1)
O starym
(1)
O szefie
(2)
O szkotach
(1)
O teściowej
(3)
O turystach
(1)
O Tusku
(1)
O uczniach
(1)
O wariatach
(4)
O więźniach
(1)
O wojsku
(2)
O zajączku
(1)
O żonach
(8)
O zwierzątkach
(9)
O złodziejach
(1)
Opowieści
(1)
Po góralsku
(1)
Religijne
(1)
Rozmowy telefoniczne
(3)
Śmieszne zagadki
(2)
W restauracji
(3)
Z przekleństwami
(2)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
sztabamacia
wstecz
1
...
4
5
6
7
8
...
11
następna
O kelnerach
O Polaku
W restauracji
O Francuzach
Polak we francuskiej restauracji.
Nie zna języka, jednak usiłuje coś zamówić:
- La Spagetti proszę i La piwo.
Okazuje się, że kelner nie ma większych problemów.
Zadowolony Polak dodaje:
- La jeszcze jedno piwo.
Znowu otrzymuje to co zamówił.
Prosząc o rachunek mówi więc do kelnera:
- La kelner widzi jak ja La dobrze po La Francusku La mówię?
- Jakbym nie był Polakiem, to byś La gówno zjadł!
4.31
Lubi
11
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
LuKaS
O kierowcach
Inne
Kierowca widzi przed sobą znak drogowy "Maksimum 80 km".
Zwalnia więc do 80 kilometrów na godzinę.
Po jakimś czasie widzi znak "Maksimum 60 km".
Zwalnia więc ponownie.
I znów kolejny znak - "Maksimum 20 km".
Kierowca zdenerwował się, ale zwalnia i wściekły wlecze się po szosie.
Po godzinie jazdy spostrzega następny znak - "Witamy w Maksimum!".
4.21
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
robert
O Jasiu
W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców.
Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki.
4.11
Lubi
7
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
monika 15
O zwierzątkach
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
4.31
Lubi
4
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Maniek
Inne
Na miasto napadł smok.
Palił domy, pożerał dziewice i robił dużo innych okropnych rzeczy. W mieście mieszkało trzech rycerzy: Duży, Średni i Mały.
Tak więc mieszkańcy, gdy tylko uświadomili sobie co się dzieje, co sił w nogach pobiegli do Dużego Rycerza po pomoc:
- Duży Rycerzu, Duży Rycerzu! - Ratuj nasz gród przed strasznym smokiem! - W Tobie nasza nadzieja!
Duży Rycerz zmarszczył czoło i rzekł:
- Hm... - Wyprawa na smoka to poważna sprawa! - Nie mogę zdecydować się tak od razu. - Dajcie mi czas do namysłu. - Przyjdźcie po odpowiedź za... no, za tydzień.
Smok, jak się zdaje, nie miał zamiaru czekać ani godziny.
Cóż było robić?
Mieszkańcy popędzili co sił w nogach do średniego Rycerza.
- Średni Rycerzu! - Ratuj nas przed okrutnym smokiem!
Średni Rycerz na to:
- No, no... - Walka ze smokiem to nie byle co! - Muszę się wcześniej dobrze zastanowić - Sami rozumiecie. - Odpowiem wam za... za... może za dwa tygodnie?
Rozgoryczeni, bez większych oczekiwań, poszli mieszkańcy do Małego Rycerza.
- Mały Rycerzu! - Na nasze miasto napadł smok! - Ratuj nas!
Mały Rycerz nic nie odpowiedział, tylko osiodłał konia, włożył zbroje, wsiadł na konia, dobył miecza i tarczy i ... już, już chciał odjeżdżać, gdy któryś z oniemiałych ze zdziwienia mieszkańców wykrztusił z siebie:
- Mały Rycerzu! - Ty... ty nie potrzebujesz ani chwili, żeby się zastanowić?
A Mały Rycerz na to: - Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier...!
4.33
Lubi
6
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
bielun
O zwierzątkach
O zajączku
Idzie zajączek do lisicy pożyczyć patelnię i gada sobie pod nosem:
- lisica pożyczy mi patelnię, zrobię sobie jajecznicę, lisica jest fajna, pożyczy mi... zaraz zaraz, lisica jest chytra a to lisica pewnie nie pożyczy mi tej patelni, tak! Ta wstrętna lisica na pewno nie pożyczy mi patelni, nie ma mowy. To straszne skąpiradło, nie mam na co liczyć!
Puka do lisicy, ona otwiera a zajączek prosto z mostu:
- A wypchaj się tą swoją patelnią!
3.79
Lubi
2
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
tytus
O Ruskich
O polityce
Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju.
Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem.
Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
- Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
Wrócił do pokoju i mówi:
- Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
- Co pan! W hotelu?
- Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! Poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę.
Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać.
Rano podróżny wstaje i widzi, że prócz niego w pokoju nie ma nikogo.
Schodzi do recepcji:
- Co się stało z moimi współlokatorami?
- Rano zabrała ich milicja.
- A mnie dlaczego nie zabrali?
- Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą.
4.35
Lubi
5
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
grzesiek
O laskach
O Ruskich
Międzynarodowy kongres feministek.
Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło:
- Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować!
Uchwałę przyjęto jednogłośnie.
Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami.
Zaczyna Angielka:
- Wróciłam do domu i mówię: "John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję". Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę... gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków.
Na mównicę wchodzi Francuzka:
- Wróciłam do domu i mówię: "Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję".
Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia - widzę... pierze majtki.
Owacje na stojąco.
Na podium wchodzi Rosjanka:
- Wróciłam do domu i mówię: "Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję".
Pierwszego dnia - nic nie widzę, drugiego dnia - nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia - zaczynam widzieć na prawe oko.
4.3
Lubi
2
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mloda88
wstecz
1
...
4
5
6
7
8
...
11
następna
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
13
All online:
202
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0861s, odsłon: , 00:52:52