Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
81
Dowcipy online:
10
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
Morphy159
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(667)
Antyreligijne
(5)
Czarny humor
(5)
Dla dzieci
(2)
Inne
(66)
Inteligentne
(1)
Komentarze sportowe
(1)
Lech Czech i Rus
(5)
Listy
(4)
O alkoholu
(19)
O aptekarzach
(4)
O arabach
(2)
O babci
(14)
O bacy
(15)
O bajkach
(1)
O biznesmenach
(2)
O blondynkach
(27)
O brunetkach
(2)
O budowlańcach
(2)
O Chińczykach
(7)
O Chuck Norris
(88)
O chłopcach
(7)
O cyganach
(1)
O cyrku
(1)
O diable
(14)
O dresiarzach
(2)
O duchownych
(33)
O dupie
(7)
O dziadku
(14)
O dziewczynkach
(9)
O facetach
(31)
O fąfarach
(1)
O Francuzach
(5)
O fryzjerach
(2)
O góralach
(1)
O grubasach
(1)
O Hitlerze
(2)
O hrabim
(3)
O informatykach
(1)
O Jasiu
(131)
O jaskiniowcach
(1)
O jedzeniu
(6)
O Jezusie
(15)
O Kaczyńskich
(1)
O kelnerach
(2)
O kierowcach
(14)
O kochankach
(25)
O komputerach
(1)
O kontrolerach
(2)
O Kowalskim
(8)
O kowbojach
(1)
O Kubusiu Puchatku
(1)
O laskach
(23)
O lekarzach
(28)
O marynarzach
(5)
O matematykach
(3)
O małżeństwie
(58)
O mężach
(45)
O motocyklistach
(5)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(53)
O Niemcach
(30)
O Obamie
(1)
O pieniądzach
(1)
O pijakach
(26)
O piłkarzach
(3)
O Polaku
(38)
O policjantach
(17)
O polityce
(11)
O potworach
(3)
O psychologach
(2)
O rodzicach
(37)
O rolnikach
(4)
O Ruskich
(33)
O sąsiadach
(10)
O sędziach
(6)
O sportowcach
(1)
O starej
(1)
O starym
(2)
O strażakach
(1)
O studentach
(12)
O Świętym Mikołaju
(3)
O szefie
(15)
O teściowej
(39)
O turystach
(9)
O Tusku
(4)
O uczniach
(23)
O wampirach
(4)
O wariatach
(5)
O wędkarzach
(2)
O więźniach
(6)
O wnuku
(1)
O wojsku
(10)
O zajączku
(11)
O zakonnicach
(5)
O żonach
(62)
O żołnierzach
(4)
O zwierzątkach
(39)
O złodziejach
(6)
O złotej rybce
(5)
O łysych
(1)
Opowieści
(2)
Po góralsku
(5)
Prima aprilis
(2)
Religijne
(24)
Rozmowy telefoniczne
(4)
Śmieszne nazwiska
(3)
Śmieszne zagadki
(3)
Szczyty głupoty
(6)
W restauracji
(4)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(19)
Złote myśli
(4)
Przejdz do Kategorii
'
Z przekleństwami
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
Morphy159
z kat. Z przekleństwami
1
2
3
następna
Losowe
O Jasiu
O rodzicach
Z przekleństwami
Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców.
Po chwili padło słowo k**wa.
Jasiu zaciekawiony pyta się taty:
- Tato co to znaczy k**wa?
- kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spie**alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spie**alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te k**wy
- Jasiu natychmiast przeproś
- spie**alaj
4.26
Lubi
21
osób
Odsmażony:
5
dni temu
Autor:
XX
O jaskiniowcach
O laskach
Z przekleństwami
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę.
- Tutaj? Jesteś nienormalny.
- No, tak szybciutko, nic się nie stanie.
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna.
- Ale to tylko laska, nic więcej, kobieto.
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził.
- No dawaj nie bądź taka.
- Powiedziałam Ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k**wa 3 rano!
4.23
Lubi
29
osób
Odsmażony:
25
dni temu
Autor:
xas
O Jasiu
O nauczycielach
Z przekleństwami
Do klasy Jasia przychodzą wszyscy nauczyciele i wszyscy dyrektorowie.
Pani chwali się klasą i mówi:
- Dzieci powiedzcie jakieś słowo na "c"
Cała klasa się zgłasza a Jaś aż skacze po ławce.
Pani mówi:
- nie, tego chłopca nie spytam bo wiadomo co zrobi, więc zapytam się Krzysia
A Krzysio mówi:
- Cyrkiel.
- Świetnie, a teraz słowo na "k"
Wszyscy mówią żeby pani spytała Jasia.
Pani mówi i wzdycha:
- No dobrze niech Wam będzie
Jasiu mówi:
- Kamień
Pani wzdycha:
- No na szczęście
Jasiu dodaje:
- Ale k**wa taki wieeelki
4.21
Lubi
29
osób
Odsmażony:
32
dni temu
Autor:
pawlos111
O Jasiu
O rodzicach
Z przekleństwami
Jasiu przychodzi do taty i mówi:
- tato, jak ja się znalazłem na świcie?
- bocian Cię przyniósł.
- tato byś się wstydził, my mamy taką piękną mamę a Ty bociany pier**lisz.
4.17
Lubi
32
osób
Odsmażony:
33
dni temu
Autor:
G r z y b o l
O Niemcach
O Ruskich
O Polaku
O teściowej
Z przekleństwami
Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
- Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
- E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
- k**wa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.
4.14
Lubi
35
osób
Odsmażony:
48
dni temu
Autor:
krzysztofio
O Niemcach
O Ruskich
O Polaku
Z przekleństwami
O diable
Są trzy sklepy.
Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
Następnie idzie do Niemca i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
Idzie do Polaka i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
- To choć ze mną na chwile.
Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
- Widzisz coś?
- Nihuja
- To bierz 3 kilo i spie**alaj!
4.18
Lubi
20
osób
Odsmażony:
51
dni temu
Autor:
Himen
O mężach
O żonach
O małżeństwie
O alkoholu
Z przekleństwami
Pewna para świeżo po ślubie.
Mąż w żonie zakochany nabrał ochoty na spotkanie z kumplami w ich ulubionym barze.
- Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo.
- A dokąd idziesz misiaczku?
- Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na małe piwko.
- Chcesz piwko ukochany? - żona otwiera lodówkę i prezentuje mu 10 różnych gatunków piw.
Mąż zaskoczony - tak tak cukiereczku, ale w barze, no wiesz, te kufle..
- Chcesz schłodzony kufel? Nie ma problemu. Proszę.
Mąż blady z wrażenia nie daje za wygraną;
- No tak skarbie, ale wiesz w barach mają takie świetne przystawki, nie będę długo obiecuję.
- Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - żona wyciąga słone paluszki, chipsy, orzeszki.
- Ale kochanie... w barze .. wiesz.. te męskie gadki, przekleństwa, niewyszukany język..
- Chcesz przekleństw moje ciasteczko? - zatem pij to k**ewskie piwo, z jeba*ego kufla, żryj pier**lone przystawki Jesteś teraz do h.. ciężkiego żonaty i nigdzie k**wa nie wyjdziesz! Pojąłeś skur**synu?
4.2
Lubi
18
osób
Odsmażony:
53
dni temu
Autor:
Doti
O Jasiu
Z przekleństwami
Małgosia poznała Jasia.
Po kilku spotkaniach Małgosia postanawia zaprosić Jasia w niedziele na obiad.
Jasiu zgodził się, ale był drobny szczegół.
Pochodził z biednej rodziny i nie wiedział za bardzo jak się ubrać.
Po chwili zastanowienia przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc po połączeniu ze starymi dżinsami i skórzaną kurtką będzie git.
Poszedł więc do szopy, ogarnął całe siano którym pojazd był przykryty i zamarł.
Junak był cały zardzewiały.
Na to Jasiu wpadł na genialny pomysł.
- Wysmaruje go wazeliną.
Tak więc zrobił i Junak świecił się jak po wypolerowaniu.
W niedziele pojechał do Małgosi gdzie czekała na niego przed wejściem i mówi:
- Tylko pamiętaj Jasiu! Po zjedzeniu obiadu nie wolno ci się odezwać. Kto odezwie się pierwszy myje wszystkie gary, taka jest u nas tradycja.
- No dobra, niech będzie. Chyba ich porypało że ja gość będę gary mył.
Weszli więc do domu, zasiedli do stołu, zjedli obiad i cisza.
Ojciec sobie myśli.
- Co ja będę się odzywał. Robiłem całą nockę, a teraz miałbym te gary myć? Nigdy w życiu, siedzę cicho!
Matka myśli.
- No chyba ich porąbało jeśli myślą że się odezwę! Cały dzień obiad gotowałam, a teraz miałabym jeszcze zmywać, no i jeszcze ta patelnia oj jaka urypana. Nic z tego siedzę cicho.
Małgosia sobie myśli.
-Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Jasiu myśli.
- Porąbani. Przyszedłem w gości i myślą że gary będę mył.
Minęła godzina i jeszcze nikt się nie odezwał.
Jasio się wkurzył, położył Małgosię na stół i zerżnął.
Ojciec sobie myśli.
- A co mnie to k**wa obchodzi. Pewnie dyma ją codziennie. Ja tych garów nie dotknę.
Matka myśli.
- A w d*pie to mam. Jak pomyśle o tej patelni to mi się słabo robi. Siedzę cicho.
Mijają dwie godziny.
Jasio się wkurwił, wziął matkę, położył na stół i zerżnął.
Ojciec myśli.
- No k**wa mać przegiął, ale mam to w d*pie. Całą noc harowałem i teraz nie będę garów mył.
Małgosia myśli.
- Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Mijają trzy godziny i dalej cisza.
Zaczęło padać, Jasio podbiega do okna patrzy, a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Myśli sobie:
- No cholera, odezwę się.
- Macie może wazelinę?
Na to wystraszony ojciec.
- Dobra, dobra to ja już k**wa te gary umyję.
4.11
Lubi
17
osób
Odsmażony:
76
dni temu
Autor:
wacław
1
2
3
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
10
All online:
81
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0993s, odsłon: , 03:24:33