Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
137
Dowcipy online:
10
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
paulamario44
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(193)
Antyreligijne
(2)
Czarny humor
(3)
Inne
(12)
Instrukcje obsługi
(1)
Lech Czech i Rus
(1)
O alkoholu
(1)
O Anglikach
(1)
O arabach
(1)
O babci
(2)
O babie
(4)
O bacy
(16)
O bajkach
(1)
O blondynkach
(5)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(3)
O cyrku
(1)
O diable
(3)
O duchownych
(23)
O dziadku
(6)
O dziewczynkach
(1)
O facetach
(9)
O fąfarach
(1)
O Francuzach
(1)
O góralach
(1)
O górnikach
(1)
O Hitlerze
(1)
O hrabim
(1)
O Jasiu
(52)
O jedzeniu
(1)
O Jezusie
(2)
O kelnerach
(2)
O kierowcach
(8)
O kochankach
(4)
O kontrolerach
(1)
O Kowalskim
(1)
O Kubusiu Puchatku
(1)
O laskach
(5)
O lekarzach
(9)
O leśniczych
(1)
O listonoszach
(2)
O małżeństwie
(9)
O mężach
(7)
O myśliwych
(4)
O nauczycielach
(22)
O Niemcach
(6)
O pieniądzach
(1)
O pijakach
(5)
O piłkarzach
(2)
O Polaku
(12)
O policjantach
(7)
O polityce
(4)
O rodzicach
(10)
O rolnikach
(3)
O Ruskich
(7)
O sąsiadach
(4)
O sędziach
(3)
O sportowcach
(1)
O starej
(1)
O starym
(3)
O studentach
(5)
O świętach
(1)
O Świętym Mikołaju
(1)
O szefie
(3)
O szkotach
(2)
O teściowej
(6)
O turystach
(6)
O Tusku
(1)
O uczniach
(3)
O Wąchocku
(1)
O wariatach
(1)
O więźniach
(1)
O wojsku
(3)
O zajączku
(7)
O zakonnicach
(3)
O żonach
(12)
O żołnierzach
(3)
O zwierzątkach
(20)
O złodziejach
(1)
O złotej rybce
(1)
O łysych
(1)
Opowieści
(3)
Po góralsku
(1)
Po śląsku
(1)
Prima aprilis
(1)
Religijne
(6)
Rozmowy telefoniczne
(2)
W restauracji
(4)
Z przekleństwami
(2)
Przejdz do Kategorii
'
O duchownych
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
paulamario44
z kat. O duchownych
1
2
3
następna
Losowe
Religijne
O duchownych
W kościele cztery kobiety czekają przed konfesjonałem do spowiedzi.
Podchodzi pierwsza i mówi do księdza:
- Zgrzeszyłam palcem.
- Jak to palcem?
- No wzięłam, dotknęłam palcem narządu męskiego.
- Palec do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Podchodzi druga i mówi:
- Proszę księdza zgrzeszyłam ręką.
- Jak to ręką?
- No wzięłam narząd męski do ręki i jeszcze ruszałam parę razy.
- No to ręka do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Do konfesjonału powoli podchodzi trzecia kobieta, ale nagle zrywa się czwarta i głośno krzyczy do księdza:
- Proszę księdza! Proszę księdza! Jak ona tam umoczy dupę to ja tego nie wypiję.
3.86
Lubi
19
osób
Odsmażony:
88
dni temu
Autor:
superrobo
Inne
O duchownych
O dziadku
Dziadek przychodzi do spowiedzi:
- Proszę księdza ja przez wojnę ukrywałem Żyda
- Ale to nie grzech, to wielka droga do zbawienia!
- no tak ale ja za dobę kazałem mu płacić 100 $
- a to już nie jest tak dobrze
Ksiądz daje mu rozgrzeszenie i staruszek wychodzi po czym za chwilę wraca:
- Proszę księdza a jak ksiądz myśli, powiedzieć mu że wojna dawno się skończyła?
4.15
Lubi
5
osób
Odsmażony:
309
dni temu
Autor:
Karax
O kontrolerach
O duchownych
W synagodze kontrola z urzędu skarbowego.
Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- Aha..
Po chwili namysłu:
- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo.
- Aaa..
Myśli, myśli i w końcu:
- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam h**a na kontrolę.
4.01
Lubi
8
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Qshley
O duchownych
Brat Jan wstąpił do zakonu mnichów milczących. Już na wejściu przeor zakonu powiedział:
- Witamy cię w naszych progach. Możesz robić w zasadzie co ci się podoba, ale nie możesz się odzywać, chyba że ja ci na to pozwolę.
Po 5 latach przeor przychodzi do Jana i mówi:
- Bracie Janie, dziś 5 rocznica twojego przyjścia do nas, więc możesz powiedzieć 2 słowa.
- Niewygodne łóżko.
- Dobrze, rozumiem, zajmiemy się tym.
Wymienili mu łóżko na wygodniejsze. Znów minęło 5 lat i znów przychodzi przeor:
- Bracie Janie, dziś 10 rocznica twojego przyjścia do nas, możesz powiedzieć 2 słowa.
- Zimne jedzenie.
- Dobrze, rozumiem, zajmiemy się tym.
Zaczął dostawać ciepłe żarcie.
Po kolejnych 5 latach przeor przychodzi i mówi:
- Dziś mija 15 lat od kiedy postanowiłeś być z nami, możesz powiedzieć 2 słowa.
- Chcę odejść.
A przeor na to, smutnie kiwając głową:
- Wiedziałem, że tak się to skończy. Od samego początku tylko narzekałeś i narzekałeś...
4.06
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O Jasiu
O duchownych
Ksiądz na religii chciał dzieciom wytłumaczyć pojęcie "cudu":
- Dzieci, pewien pan wchodzi na dach założyć antenę i spada na ziemię, bo się pośliznął, ale nic mu się nie stało, przeżył. Co to jest?
Nikt się nie odzywa tylko Jasiu mówi do księdza:
- Przypadek.
- No tak Jasiu ale nie o to mi chodzi. Ten pan wraca na dach i znowu spada i nic mu się nie stało. Co to jest?
- To szczęście, proszę księdza - mówi Jaś.
Ksiądz nadal chce wyjaśnić co to jest "cud":
- No tak, ale ten sam pan trzeci już raz wchodzi na dach i znowu spada, i znów nic mu się nie stało, przeżył. Co to jest?!
- Przyzwyczajenie!
4.26
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikołaj
O Jasiu
O duchownych
Jest spotkanie do pierwszej komunii św.
Ksiądz rozdaje poświęcone różańce.
Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić.
Ksiądz do Jasia:
- Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
- Dlaczego?
- Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
- No to aniołki! Karuzela.
3.73
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
aguśka123
O piłkarzach
O duchownych
Rydzyk rozmawia z dwoma księżmi o sporcie.
Pierwszy z nich mówi:
-Ja to lubię pływanie te ociekające stroje kąpielowe, mmm pycha.
Drugi mówi:
-Ja to uwielbiam gimnastykę artystyczną te naprężone tyłeczki miód malina.
A Rydzyk:
-Ja to uwielbiam piłkę nożną!
-Jak to?
- No bo to tak jest jak biegnę z piłką przy nodze omijam trzech obrońców mijam bramkarza i jak pudłuję na pustą bramkę to kibice krzyczą "Chuj Ci w dupę" a ja leżę na murawie i marzę, marzę...
3.15
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Pawelson
O Jasiu
O duchownych
Jasiu został księdzem ale został mu z dzieciństwa nawyk nie mycia się codziennie i pewnego dnia przyjeżdża na plebanię jego matka i mówi:
- Janie, tyle razy ci w dzieciństwie powtarzałam żebyś się mył i nadal się nie myjesz. Czy Ty nie czujesz potrzeby, żeby się umyć?
- Matko ja przecież dlatego zostałem księdzem żeby nie dbać o własne potrzeby bo kapłan dba o potrzeby cudze!
3.39
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Agunia
1
2
3
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
10
All online:
137
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0075s, odsłon: , 05:02:19