Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
557
Dowcipy online:
36
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały dodane przez
admin
Kategorie dodanych
Pokaż wszystkie
(665)
Czarny humor
(10)
Inne
(28)
Lech Czech i Rus
(1)
Listy
(3)
O alkoholu
(13)
O aptekarzach
(1)
O arabach
(5)
O artystach
(1)
O babci
(10)
O babie
(5)
O bacy
(3)
O biznesmenach
(1)
O blondynkach
(18)
O brunetkach
(1)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(7)
O cyrku
(1)
O diable
(1)
O dresiarzach
(1)
O duchownych
(10)
O dziadku
(14)
O dziewczynkach
(2)
O emigrantach
(2)
O facetach
(84)
O fąfarach
(4)
O Francuzach
(3)
O fryzjerach
(2)
O grubasach
(2)
O Hitlerze
(1)
O hrabim
(6)
O informatykach
(3)
O Jasiu
(38)
O jedzeniu
(3)
O Jezusie
(3)
O kelnerach
(7)
O kierowcach
(9)
O kochankach
(2)
O Kowalskim
(6)
O kowbojach
(1)
O laskach
(32)
O lekarzach
(43)
O listonoszach
(3)
O marynarzach
(2)
O małżeństwie
(56)
O mężach
(74)
O motocyklistach
(4)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(25)
O Niemcach
(2)
O pijakach
(8)
O piłkarzach
(2)
O Polaku
(5)
O policjantach
(24)
O polityce
(19)
O rodzicach
(41)
O rolnikach
(2)
O Ruskich
(6)
O sąsiadach
(12)
O sędziach
(7)
O sportowcach
(1)
O starej
(7)
O starym
(5)
O strażakach
(1)
O studentach
(9)
O świętach
(1)
O Świętym Mikołaju
(2)
O szefie
(24)
O teściowej
(19)
O turystach
(4)
O uczniach
(7)
O Uni Europejskiej
(1)
O urzędnikach
(1)
O wariatach
(3)
O wędkarzach
(3)
O więźniach
(3)
O wnuku
(1)
O wojsku
(1)
O zajączku
(4)
O zakonnicach
(3)
O żonach
(114)
O żołnierzach
(8)
O zwierzątkach
(23)
O złodziejach
(2)
O złotej rybce
(3)
O łysych
(4)
Opowieści
(17)
Przykazania
(1)
Religijne
(4)
Rozmowy telefoniczne
(13)
Śmieszne zagadki
(3)
Szczyty głupoty
(3)
W restauracji
(13)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(10)
Złote myśli
(40)
Przejdz do Kategorii '
O policjantach
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały dodane przez
admin
z kat. O policjantach
1
2
3
następna
Losowe
O kierowcach
O policjantach
Jedzie facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał, że zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi, ogląda, co by tu zrobić, żeby ruszyć dalej, a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie. Policjant z uśmiechem pyta:
- Co, zaklinowało się?
A kierowca, cedząc przez zęby:
- Nie k...a, most wiozę, tylko się paliwo skończyło!
3.81
Lubi
2
osób
Odsmażony:
58
dni temu
Autor:
admin
O małżeństwie
O policjantach
Sally i Andy w swą pięćdziesiątą rocznicę ślubu poszli odwiedzić swoją starą szkołę. Później, kiedy z niej wychodzili, z przejeżdżającej akurat furgonetki bankowej wypadł im pod nogi worek z pieniędzmi. Nie myśląc wiele, wzięli kasę do domu. Tam Andy zaproponował, by zadzwonić na policję i zwrócić znalezisko, a Sally obstawała przy tym, aby pieniądze zatrzymać. Na drugi dzień do drzwi zapukali policjanci.
- Dzień dobry, czy nie widzieli państwo przypadkiem worka z nadrukiem banku, który, być może, leżał gdzieś na poboczu lub trawniku?
- Nie, niczego nie widzieliśmy, panie oficerze - odrzekła Sally, lecz Andy już wyrwał się do przodu i przytaknął skwapliwie, że owszem wiedzieli i...
- Nie, nie! - zawołała zaraz Sally. - Niech go pan nie słucha, on ma demencję starczą, Alzheimera, wiele rzeczy mu się wydaje, nie ma kontaktu z rzeczywistością...
Ale policjant zdążył się już zainteresować. Gestem dłoni uciszył kobietę i poprosił Andy'ego, by opowiedział od początku. Staruszek wziął głęboki wdech i zaczął:
- To było tak. Kiedy wczoraj Sally i ja wracaliśmy ze szkoły...
- Dobra, John! - zawołał policjant do swego kolegi. - Nic tu po nas. Zwijamy się...
4.28
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O policjantach
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Policja!
- Musicie poczekać, robię kupę.
- Wiemy. Budka telefoniczna ma szklane boki..
3.96
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O policjantach
Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda ładna policjantka i kieruje ruchem
nagle stwierdza że zaczyna się u niej okres niestety jej służba potrwa jeszcze pięć godzin
a ona nic przy sobie nie ma co mogłoby jej pomóc
nie wiedząc co począć łapie za krótkofalówke i łączy się z dyspozytorem na komendzie
przez radio zgłasza sie jej kolega Józek
- Józek możesz coś dla mnie zrobić?
- dla Ciebie wszystko !
- słuchaj ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero na pięć godzin
a ja dostałam okresu i nie mam nic przy sobie. Możesz to sobie wyobrazić ? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieźć mi moje tampony?
są w moim biurku po prawej stronie w górnej szufladzie. Bardzo Cie proszę pośpiesz się !
Policjantka dalej kieruje ruchem. Mija jedna godzina druga dopiero po trzech godzinach na sygnale z piskiem opon
na skrzyżowanie wpada policyjny radiowóz i wyskakuje z niego zadowolony Józek i wymachuje pudełkiem z tamponami
- Józek ty pierdoło przecież cię prosiłam żebyś się śpieszył gdzieś ty był tak długo ?
- Jakby ci to powiedzieć ? Jak przez radio podałaś że masz znowu okres to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił kratkę browaru no i Franek przyniósł kilka flaszek dobrego wina
- No i?
- No i muszę ci uczciwie powiedzieć że i mnie spadł kamień z serca!
4.03
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O policjantach
O emigrantach
O facetach
Rok 2020 dwoje niemieckich policjantów drogówki zatrzymuje samochód do kontroli.Facet daje papiery. Policjant czyta i z uśmiechem do kolegi mówi. Patrz Abdul jakie śmieszne nazwisko: Muller
3.96
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O policjantach
Siedzi facet na ulicy obok kosza z pestkami z jabłek.
Podchodzi policjant i pyta:
-Co tam masz?
-Sprzedaję pestki z jabłek.
-A do czego służą?...
-Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy.
-A po ile je sprzedajesz?
-15 zł za sztukę.
-Daj mi jedną.
Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi:
-Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej!
-Widzi Pan? Już poskutkowało.
-Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie.
4.35
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O kierowcach
O policjantach
Policjant zatrzymał kierowcę który jechał zbyt szybko.
Policjant: "Czy mogę zobaczyć prawo jazdy?"
Kierowca "Nie mam prawa jazdy, zostało zabrane kiedy ostatnio jechałem w stanie nietrzeźwości."
Policjant: "Czy to Pana samochód?"
Kierowca: "Nie, to nie mój samochód, ten jest skradziony."
Policjant: "Czy Pan ukradł samochód?"
Kierowca: "Tak, tak, poza tym wydaje mi się, że widziałem dowód rejestracyjny w schowku, kiedy kładłem tam moją broń."
Policjant: "Czy masz pistolet w schowku?
Kierowca: "Tak, schowałem go po tym, jak zastrzeliłem kobietę, która jest właścicielem tego samochodu i umieściłem ją w bagażniku.
Policjant: "Czy jej ciało jest w bagażniku?"
Kierowca: "Tak Panie władzo."
Policjant skuł kierowcę i zaprowadził do do radiowozu. Potem przerażony wezwał posiłki z komisariatu. Kiedy przybyły, jego przełożony, pyta się do kierowcy:
Przełożony: "Czy mogę zobaczyć prawo jazdy?"
Kierowca: "Tak, proszę bardzo."
Przełożony: "Prawo jazdy jest ważne. Gdzie jest samochód?"
Kierowca: "Tam stoi. Auto jest oczywiście moje, tu jest dokument rejestracyjny."
Przełożony: "Tak, to Pana samochód, zgodnie z dokumentami. Czy mogę otworzyć schowek, aby sprawdzić, czy jest tam broń?"
Kierowca: "Oczywiście, proszę bardzo, ale tam nic nie ma, dlaczego miałoby być?"
Przełożony: "Tak, to prawda, nic nie ma. Czy możesz otworzyć bagażnik? Powiedziano mi, że jest tam ciało kobiety w środku?"
Kierowca: "Tak, nie ma problemu."
Przełożony: "Nic nie ma. Nie rozumiem. Policjant, który zatrzymał Pana, powiedział mi, że nie miał Pan prawa jazdy, samochód został skradziony, że pistolet znajduję się w schowku i trup w bagażniku?"
Kierowca: "Twierdził, również być może, że jechałem za szybko?"
3.94
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
admin
O policjantach
Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i kieruje ruchem. Nagle stwierdza, że zaczyna się u niej okres (zresztą mocno spóźniony), niestety jej służba będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej w tej sytuacji mogło pomóc. W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za krótkofalówkę i łączy się z dyspozytorem w komendzie. Przez radio zgłasza się kolega Józek.
- Józek, możesz coś dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie wszystko!
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero za 5 godzin, a ja dostałam okresu i nie mam nic przy sobie. Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieźć moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej górnej szufladzie. Proszę cię bardzo, pośpiesz się!
Policjantka nadal kieruje dalej ruchem. Mija jedna godzina, mija druga. Dopiero po trzech godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek, z daleka już wymachuje zadowolony pudełkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś d*pa okropna! Prosiłam Cię przecież, żebyś się pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?!
- Jak by Ci to powiedzieć? Jak przez radio podałaś, że masz okres to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z szampanem, potem Tomek postawił flaszkę i ... muszę Ci uczciwie powiedzieć, że mnie też spadł kamień z serca!
3.5
Lubi
1
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
admin
1
2
3
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
36
All online:
557
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0085s, odsłon: , 01:27:30