Kawały o fąfarach

O fąfarach

Fąfara pyta kolegę:
- Czemu nie byłeś na pogrzebie Franka?
- A on na moim będzie?

3.54

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: monia2141

O myśliwych O fąfarach

Fąfara mówi do znajomego myśliwego:
- Ja do zajęcy strzelam z czterystu metrów!
- Z takiej odległości nie można trafić.
- Przecież nie mówię: "trafiam", tylko "strzelam".

4.1

Lubi 2 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: laska

O żonach O małżeństwie O fąfarach

Fąfara wraca z pracy i biegnie do telewizora.
- Jaki wynik - pyta żonę.
- 6:0.
- A kto wygrywa?
- Jak to kto? Ci co strzelili więcej bramek.

3.84

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: laska

Inne O fąfarach

W zakładzie krawieckim Fąfara ogląda garnitur.
W pewnej chwili pyta:
- Ile on kosztuje?
- 1.300 złotych.
- Z małą przeróbką chętnie bym go kupił.
- A co by pan przerobił?
- Cenę.

4.29

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: beata

O żonach O myśliwych O fąfarach

Fąfara wybiera się na polowanie.
Żona dziwi się:
- Idziesz bez naboi?
- Tak będzie znacznie taniej, a rezultat i tak będzie ten sam,
co zwykle.

3.75

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: nataloa566

O myśliwych O fąfarach

Fąfara opowiada znajomym:
- Nagle patrzę: z sawanny wyłazi lew i gotuje się do skoku!
- I co, i co?
- Jak już się ugotował to myśmy go zjedli!

3.47

Lubi 0 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: miniuś

O strażakach O fąfarach

Po pożarze, który strawił pół wsi, pogorzelcy zgłaszają się do firmy ubezpieczeniowej po odbiór odszkodowania.
Przychodzi także Fąfara.
- Przecież pana chałupa nie spaliła się!
- Zgadza się, ale kto zapłaci za mój strach?

2.81

Lubi 0 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: beata

O małżeństwie O fąfarach

Fąfara wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę:
- Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską?
- Ja, a co się stało?
- Zaraz pan się dowie! Idziemy do mnie na obiad!

3.68

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: miki

wstecz 1 2 3 4 5 6 następna