Kawały o alkoholu

Śmieszne zagadki O studentach O alkoholu

Czym student otwiera piwo?
- Czym prędzej!

3.65

Lubi 1 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: Gościu

O pijakach O alkoholu

- Jest denaturat?
- Nie.
- To poproszę inne wino.

2.04

Lubi 0 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: optyk

O pijakach O alkoholu

Najbardziej ponury sen pijaka:
- Wylanie pół litra wódki na pieluszkę Pampers.

3.33

Lubi 2 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: maniak

O turystach O pijakach Po góralsku O alkoholu

Turysta w Zakopanym wchodzi do knajpy, siada przy barze i pyta:
- Barman, co polecisz dziś do picia w ten deszczowy dzień?
- Ano, panocku, drink "Góracy"!
- Jak to "Góracy", co to jest?!
- Widzicie, biezemy sklanecke wina...no moze być dwie...góra cy i wlewamy do garnka. Potem biezemy sklanecke piwa...no może być dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnka.
Następnie sklanecke wódecki...moze dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnecka.
Na koniec biezemy sklanecke koniacku...no moze dwie...góra cy i wlewamy do garnecka.
Garnek stawiamy na ogniu i miesając, gzejemy cas jakiś. Później nalewamy i pijemy sklanecke... moze dwie...no góra cy.
Po wypiciu wstajemy...robimy krocek...moze dwa...no, góra cy!

4.11

Lubi 10 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: mAKUMb

O kierowcach O pijakach O alkoholu

Dwóch facetów wnosi trzeciego zupełnie nawalonego, tak że nie może się utrzymać na nogach.
Siadają przy barze i jeden mówi do barmana:
- Dwa piwa!
- A ten w środku nie pije? - pyta barman.
- Nie, to kierowca.

3.98

Lubi 2 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: mAKUMb

O Jasiu O alkoholu O uczniach

W szkole pani zadała zadanie domowe, by przygotować opowiadanie zawierające zdanie "matka jest tylko jedna".
Następnego dnia Jasiu opowiada:
- W domu była impreza, mama wysłała mnie do lodówki po dwie butelki wódki a ja wołam z kuchni "matka!jest tylko jedna".

4.18

Lubi 10 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: miru

O studentach O alkoholu

Ranek w akademiku.
Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
- E, pośpijmy jeszcze.
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził.
Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę, jak reszka - idziemy na piwo, jak stanie na kancie - śpimy dalej, jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia.

4.19

Lubi 11 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: aryur10

O żonach O pijakach O alkoholu

Żona strofuje męża:
- Czy naprawdę musiałeś znowu wypić całą butelkę wódki?
- Kochanie, tym razem zostałem zmuszony.
- Przez kogo?
- Przez przypadek. Zgubiłem nakrętkę od butelki.

4.16

Lubi 8 osób

Dodany ponad rok temu

Autor: anonim

wstecz 1...16 17 18 19 20 21 następna