Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
1037
Dowcipy online:
72
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
jinsylwek
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(218)
Antyreligijne
(1)
Czarny humor
(2)
Dla dzieci
(1)
Inne
(16)
Inteligentne
(3)
O alkoholu
(4)
O aptekarzach
(2)
O babci
(1)
O babie
(3)
O bacy
(11)
O bajkach
(2)
O Bin Ladenie
(1)
O biznesmenach
(1)
O blondynkach
(20)
O brunetkach
(1)
O Chuck Norris
(1)
O chłopcach
(2)
O diable
(2)
O duchownych
(4)
O dziadku
(4)
O dziewczynkach
(1)
O facetach
(7)
O Francuzach
(2)
O fryzjerach
(1)
O góralach
(3)
O Hitlerze
(1)
O hrabim
(2)
O informatykach
(1)
O Jasiu
(30)
O jedzeniu
(4)
O Jezusie
(2)
O Kaczyńskich
(1)
O kelnerach
(2)
O kierowcach
(11)
O kochankach
(6)
O komputerach
(1)
O kontrolerach
(1)
O Kowalskim
(1)
O laskach
(11)
O lekarzach
(10)
O małżeństwie
(10)
O mężach
(12)
O motocyklistach
(2)
O myśliwych
(1)
O narkotykach
(1)
O nauczycielach
(10)
O Niemcach
(4)
O Obamie
(1)
O pijakach
(8)
O piłkarzach
(1)
O Polaku
(4)
O policjantach
(16)
O polityce
(1)
O PRL
(1)
O rodzicach
(11)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(5)
O sąsiadach
(4)
O sędziach
(2)
O sportowcach
(1)
O starej
(1)
O starym
(1)
O studentach
(2)
O Świętym Mikołaju
(2)
O szefie
(5)
O szkotach
(1)
O teściowej
(12)
O turystach
(3)
O uczniach
(3)
O urzędnikach
(1)
O Wąchocku
(2)
O wampirach
(1)
O wariatach
(5)
O wędkarzach
(2)
O więźniach
(2)
O wojsku
(4)
O zajączku
(4)
O zakonnicach
(2)
O żonach
(14)
O żołnierzach
(2)
O zwierzątkach
(25)
O złotej rybce
(1)
Po góralsku
(2)
Po kaszubsku
(1)
Religijne
(3)
Rozmowy telefoniczne
(2)
Śmieszne zagadki
(9)
Szczyty głupoty
(2)
W restauracji
(2)
Z przekleństwami
(3)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
jinsylwek
wstecz
1
2
3
4
5
...
28
następna
O rodzicach
Był sobie człowiek, który posiadał swoją własną fabrykę mięsną.
Jednak, że był już w podeszłym wieku postanowił przekazać interes swojemu jedynemu synowi.
Przyprowadził syna do fabryki i mówi:
- Synu widzisz tę maszynę? Do niej wkładasz barana i wychodzi parówka, rozumiesz?
- Nie - odpowiada syn.
Ojciec tłumaczy więc jeszcze raz:
- Maszyna, baran, parówka... rozumiesz?
- Nie - ponownie odpowiada syn.
Ojciec nie wytrzymuje, ale tłumaczy jeszcze raz:
- Tu masz maszynę, w nią wkładasz barana i wychodzi parówka... rozumiesz wreszcie?
- Nie tato, ale powiedz mi czy jest maszyna w którą się wkłada parówkę i wychodzi baran?
- Tak, twoja matka!
3.81
Lubi
19
osób
Odsmażony:
50
dni temu
Autor:
tytus
O Jasiu
O nauczycielach
Z przekleństwami
Do klasy Jasia przychodzą wszyscy nauczyciele i wszyscy dyrektorowie.
Pani chwali się klasą i mówi:
- Dzieci powiedzcie jakieś słowo na "c"
Cała klasa się zgłasza a Jaś aż skacze po ławce.
Pani mówi:
- nie, tego chłopca nie spytam bo wiadomo co zrobi, więc zapytam się Krzysia
A Krzysio mówi:
- Cyrkiel.
- Świetnie, a teraz słowo na "k"
Wszyscy mówią żeby pani spytała Jasia.
Pani mówi i wzdycha:
- No dobrze niech Wam będzie
Jasiu mówi:
- Kamień
Pani wzdycha:
- No na szczęście
Jasiu dodaje:
- Ale k**wa taki wieeelki
4.21
Lubi
29
osób
Odsmażony:
52
dni temu
Autor:
pawlos111
O zwierzątkach
Lew robi listę kogo zje.
Przychodzi Sarenka
Sarenka- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- No niestety jesteś
Sarenka- A dasz mi jeden dzień żebym pożegnała się z rodziną ?
Lew- Ok nie ma sprawy
Na następny dzień przychodzi Sarenka i Lew ją zjada.Przychodzi Lis
Lis- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- No niestety jesteś
Lis- A dasz mi jeden dzień żebym pożegnał się z rodziną ?
Lew- Ok niema sprawy
Przychodzi Lis i Lew go zjada.
Na następny dzień przychodzi króliczek.
Króliczek- Lwie czy ja jestem na liście ?
Lew- no niestety jesteś
Króliczek- A możesz mnie wykreślić ?
Lew- Spoko nie ma sprawy.
4.24
Lubi
23
osób
Odsmażony:
55
dni temu
Autor:
natika11
O kochankach
O studentach
Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora
- Pan się łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taką propozycję panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
- OK niech pan pyta
- Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź.
Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25-letnią kobietą, co jest legalne, ale nielogiczne. Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.
4.26
Lubi
65
osób
Odsmażony:
56
dni temu
Autor:
Bynio
O Jasiu
O nauczycielach
Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi:
Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje.
Nauczyciel pyta:
-Czemu wstałeś?
-Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
4.23
Lubi
69
osób
Odsmażony:
57
dni temu
Autor:
Milka001
O szefie
O wędkarzach
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko.
Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby.
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta, żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?
- On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony, ale zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby.
4.3
Lubi
21
osób
Odsmażony:
58
dni temu
Autor:
jarzdawid10
O kierowcach
O policjantach
Inne
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
Spotyka czerwonego ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi się pić i jestem pedałem.
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika.
Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.
4.26
Lubi
96
osób
Odsmażony:
58
dni temu
Autor:
taxi2
O jedzeniu
O Jasiu
O nauczycielach
O uczniach
Nauczycielka daje klasie zadanie:
-ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
-Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
-Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
-Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.
4.24
Lubi
80
osób
Odsmażony:
58
dni temu
Autor:
werka18
wstecz
1
2
3
4
5
...
28
następna
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
72
All online:
1037
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0206s, odsłon: , 09:48:16