Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
1000
Dowcipy online:
75
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
Basienka62
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(101)
Czarny humor
(3)
Inne
(7)
Lech Czech i Rus
(1)
O alkoholu
(5)
O Anglikach
(6)
O aptekarzach
(2)
O babci
(2)
O babie
(1)
O bacy
(2)
O blondynkach
(3)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(3)
O diable
(2)
O duchownych
(3)
O dziadku
(1)
O dziewczynkach
(6)
O facetach
(14)
O góralach
(1)
O Jasiu
(29)
O jedzeniu
(2)
O kelnerach
(1)
O kierowcach
(4)
O kochankach
(7)
O laskach
(6)
O lekarzach
(5)
O małżeństwie
(19)
O mężach
(16)
O nauczycielach
(9)
O Niemcach
(6)
O pijakach
(4)
O piłkarzach
(1)
O Polaku
(8)
O policjantach
(6)
O polityce
(2)
O potworach
(1)
O rodzicach
(5)
O Ruskich
(6)
O sąsiadach
(3)
O sportowcach
(1)
O starej
(1)
O starym
(2)
O szefie
(1)
O teściowej
(11)
O Tusku
(1)
O uczniach
(4)
O Wąchocku
(1)
O zajączku
(1)
O żonach
(18)
O zwierzątkach
(5)
O złodziejach
(1)
Rozmowy telefoniczne
(1)
Śmieszne zagadki
(3)
W restauracji
(1)
Z przekleństwami
(6)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
Basienka62
1
2
3
...
13
następna
Losowe
O zwierzątkach
O facetach
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina.
Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet:
- Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
- Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
- To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
- Ależ proszę pani, kupię dwa normalne.
- Nie i już. Następny!
Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę.
Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem.
Rozpiął więc rozporek aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.
Kilka siedzeń dalej w tym rzędzie dwóch gości rozmawia:
- Stary - widziałeś?
- Co?
- Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz.
- No... ale mój nie wpieprza popcornu!
4.15
Lubi
35
osób
Odsmażony:
1
dni temu
Autor:
maniak
O kierowcach
O teściowej
Inne
O zwierzątkach
Pewnego dnia zmarła teściowa.
Idzie córka, zięć i z nimi pies, reszta ludzi szla za nimi.
Był to ogromny pogrzeb.
Podjeżdża kierowca do przydrożnego sprzedawcy i pyta:
- Kto to zmarł? Jeszcze takiego ogromnego pogrzebu w życiu nie widziałem!
- Temu panu pies zagryzł teściową
Podchodzi kierowca do rodziny i mówi:
- Proszę przyjąć wyrazy współczucia, ale chciałbym pożyczyć od pana tego psa
- To proszę ustawić się na koniec kolejki.
4.27
Lubi
11
osób
Odsmażony:
3
dni temu
Autor:
Madi Kurczyna
O Jasiu
O nauczycielach
Nauczyciel wchodzi wściekły do klasy i mówi:
- Wszyscy idioci proszę wstać! Wstaje tylko Jaś.
- Dlaczego uważasz się za idiotę? - pyta nauczyciel.
- Nie uważam. Tylko mi się pana żal zrobiło, jak pan tak sam stoi.
4.32
Lubi
13
osób
Odsmażony:
4
dni temu
Autor:
maniak
O żonach
O małżeństwie
O facetach
W pracy kolega do kolegi:
- Dlaczego masz podbite oko?
- Żona mnie pobiła.
- Za co?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła?
- Zapytała mnie, czy byśmy się nie pokochali, bo nie kochaliśmy się już od roku, a ja jej odpowiedziałem "chyba ty".
3.98
Lubi
6
osób
Odsmażony:
6
dni temu
Autor:
kristof
O Chińczykach
Pewien sprzedawca w sklepie bardzo nie lubił chińczyków.
Pewnego dnia do sklepu wchodzi chińczyk i mówi:
- Dzień dobry
- Dzień dobry - odpowiedział wkurzony sprzedawca
- Ja chcieć kupić pedigri pal dla mój pies.
- Nie sprzedam Ci tego pedigri jak nie przyjdziesz z psem.
- Ale Ja nie chodzić z pies w sklep
- To Ci nie sprzedam!
Zły Chińczyk poszedł po psa i kupił to pedigri.
Na drugi dzień przychodzi i mówi:
- Ja chcieć kupić whiskas dla mój kot
- Nie sprzedam Ci jak nie przyjdziesz z kotem.
- Ale ja nie chodzić z kot na zakupy
- To Ci nie sprzedam.
Jeszcze bardziej zły Chińczyk poszedł po kota i kupił ten whiskas.
Na trzeci dzień przychodzi z papierową torebką i mówi:
- Pan włożyć tu ręka
- A po co?
- No pan włożyć
Sprzedawca włożył a Chińczyk do niego:
- Pomacać
- No
- Ciepłe?
- Ciepłe
- Miękkie?
- Miękkie
- Ja chcieć kupić papier toaletowy!
4.22
Lubi
64
osób
Odsmażony:
23
dni temu
Autor:
Werusiek001001
O kochankach
O żonach
O małżeństwie
Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie przekonać mężów, żeby zostali w domu, a one same wychodzą na kolację do knajpy, żeby przypomnieć sobie dawne czasy.
Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch butelkach białego wina, szampanie i buteleczce wódki opuszczają restaurację całkowicie pijane!
W drodze powrotnej obie nachodzi nagła potrzeba, może dlatego że dużo wypiły.
Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, jedna mówi do drugiej:
- Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj na pewno nikogo nie będzie.
Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera się tymi majtkami i oczywiście je wyrzuca.
Widząc to, druga od razu sobie przypomina, ze ma na sobie drogą markową bieliznę od męża i szkoda by ją wyrzucić.
Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się podetrzeć.
Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! Koniec mojego małżeństwa!
- Dlaczego?
- Moja żona wróciła o 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek! Od razu wywaliłem ją z domu.
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co wykombinowała moja! Nie tylko
przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną kokardę z napisem: NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAŚ, STASIEK I POZOSTALI PRZYJACIELE Z SIŁOWNI.
4.3
Lubi
19
osób
Odsmażony:
27
dni temu
Autor:
Bajtuś
O żonach
O małżeństwie
O pijakach
O facetach
Facet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki.
Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony.
Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył.
Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli.
Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek.
Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka.
Rano żona z mordą budzi go:
- Ty chu** , pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!
4.19
Lubi
22
osób
Odsmażony:
28
dni temu
Autor:
dawidson240
O Jasiu
O rodzicach
Z przekleństwami
Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców.
Po chwili padło słowo k**wa.
Jasiu zaciekawiony pyta się taty:
- Tato co to znaczy k**wa?
- kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spie**alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spie**alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te k**wy
- Jasiu natychmiast przeproś
- spie**alaj
4.26
Lubi
21
osób
Odsmażony:
29
dni temu
Autor:
XX
1
2
3
...
13
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
75
All online:
1000
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0223s, odsłon: , 00:18:42