Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
405
Dowcipy online:
22
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały dodane przez
mikus
Kategorie dodanych
Pokaż wszystkie
(111)
Inne
(12)
O alkoholu
(2)
O arabach
(1)
O babci
(3)
O babie
(2)
O bacy
(8)
O bajkach
(1)
O blondynkach
(15)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(2)
O Chuck Norris
(1)
O chłopcach
(3)
O cyrku
(2)
O duchownych
(2)
O dupie
(1)
O dziadku
(1)
O dziewczynkach
(1)
O facetach
(3)
O Francuzach
(1)
O góralach
(1)
O informatykach
(1)
O Jasiu
(13)
O jedzeniu
(1)
O kierowcach
(2)
O komputerach
(3)
O Kowalskim
(2)
O laskach
(7)
O lekarzach
(12)
O marynarzach
(1)
O Małyszu
(1)
O małżeństwie
(5)
O mężach
(4)
O myśliwych
(4)
O nauczycielach
(3)
O Niemcach
(2)
O pijakach
(7)
O Polaku
(4)
O policjantach
(5)
O polityce
(1)
O psychologach
(2)
O rodzicach
(5)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(2)
O sportowcach
(1)
O studentach
(2)
O szefie
(1)
O szkotach
(1)
O teściowej
(1)
O turystach
(4)
O uczniach
(2)
O Uni Europejskiej
(1)
O urzędnikach
(1)
O Wąchocku
(4)
O wariatach
(1)
O więźniach
(1)
O wojsku
(4)
O zajączku
(2)
O żonach
(4)
O żołnierzach
(1)
O zwierzątkach
(4)
O złotej rybce
(1)
O łysych
(1)
Po góralsku
(4)
Rozmowy telefoniczne
(2)
Śmieszne zagadki
(7)
W restauracji
(1)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały dodane przez
mikus
wstecz
1
2
3
4
...
14
następna
O policjantach
Stoi policjant przy automacie z woda sodową, wrzuca monetę,
wypija szklankę wody, po czym znów wrzuca monetę i tak przez
dłuższy czas.
Za nim stoi zniecierpliwiony tłum.
- Panie, pospiesz się pan!
- Po co, przecież na razie cały czas wygrywam!
4.08
Lubi
6
osób
Odsmażony:
316
dni temu
Autor:
mikuś
O polityce
Rozmowy telefoniczne
Zamawia Clinton rozmowę tel. z Piekłem.
Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na bajońską kwotę.
Zamówil także Jelcyn, bo co, ma być gorszy?
Gada, gada, gada, gada.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli.
Zdumiony dzwoni na centralę z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Piekła to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.
3.81
Lubi
2
osób
Odsmażony:
326
dni temu
Autor:
mikuś
O Niemcach
O Ruskich
O Polaku
Polak, Niemiec i Rusek mieli przyjechać samochodem pod którym mieli przejść.
Polak przyjechał terenowym autem, więc spokojnie pod nim przeszedł. Niemiec przyjechał Trabantem i śmieje się, i płacze.
Polak pyta go:
- Czemu płaczesz?
- Bo nie mogę przejść pod Trabantem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek przyjechał walcem.
3.99
Lubi
4
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
O pijakach
O Polaku
O zwierzątkach
O arabach
Spotykają się w barze Polak z papugą na ramieniu i Arab z wężem przewieszonym na szyi.
- Czy jesteś w stanie wypić szklankę spirytusu? - pyta z zainteresowaniem Arab Polaka.
- Jak mi ktoś postawi to wypiję - odpowiedział Polak.
Arab postawił, a Polak gul, gul..., wypił do dna.
- Niesłychane. A jak ci postawię drugą szklankę to też wypijesz?
- Jak mi postawisz, to czemu nie - odpowiedział bez zająknięcia Polak.
Arab postawił mu kolejkę, a Polak ...gul, gul...
- A jak ci postawię jeszcze jedną kolejkę, to co?
Na co odzywa się papuga:
- I trzecią i czwartą i ci tego robala zeżremy i wpier*ol dostaniesz.
3.86
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Mikuś
Po góralsku
O bacy
Dwóch juhasów znalazło jeża i kłócą się o nazwę tego zwierzaka:
- To je iglok!
- To je spilok!
Przechodził tamtędy stary baca i usłyszał sprzeczkę.
Podszedł i zawyrokował:
- To nie je ani iglok, ani spilok. To je kolcok!
3.95
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
O Jasiu
Jasio pyta tatę:
- Czy potrafisz podpisać się z zamkniętymi oczami?
- Potrafię.
- To świetnie. Trzeba podpisać się kilka razy w moim dzienniczku.
4.04
Lubi
2
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
O Jasiu
O uczniach
- Bolku, jak nazywał się Chrobry?
- Nie wiem.
- No, przecież tak jak ty!
- Nowak?
3.94
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
O myśliwych
Myśliwy opowiada koledze swoją przygodę łowiecką:
- Tego dnia polowałem na zająca. Już miałem go na muszce,
gdy nagle z krzaków wyskoczył lis i wbił zęby w kark zająca.
Nie zdążyłem wystrzelić, gdy nagle z góry jak pocisk
spadł jastrząb, chwycił w szpony lisa oraz zająca i uniósł ich
w powietrze.
- I co, i co?
- Mierzę dokładnie ze sztucera. Strzelam - spada lis. Mierzę
drugi raz, strzelam - spada jastrząb.
- A zając, co z zającem?
- Zając, jak to zając, poleciał dalej...
3.7
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
wstecz
1
2
3
4
...
14
następna
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
22
All online:
405
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0927s, odsłon: , 10:03:29