Przychodzi mama z pracy i idzie się wykąpać. Jasiu się pyta:
- Mamo mogÄ™ z tobÄ…?
- Nie jasiu.
- Mamo proszÄ™.
- Dobrze ale nie zaglÄ…daj pod piankÄ™.
- Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zajrzał pod piankę i się pyta:
- Mamo co to jest?
- Dżungla synku dżungla.
Wraca tata z pracy i idzie się wykąpać. Jasiu się pyta:
- Tato mogÄ™ z tobÄ…?
- Nie.
- ProszÄ™.
- Ddobrze ale nie zaglÄ…daj pod piankÄ™.
- Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zagląda pod piankę i się pyta:
- Tato co to jest?
- Wąż koala synku wąż koala.
Przychodzi babcia i idzie się wykąpać. Jasio się pyta:
- Babciu mogÄ™ z tobÄ…?
- Nie.
- ProszÄ™.
- No dobrze ale nie zaglÄ…daj pod piankÄ™.
- Dobrze.
Jasiu nic nie mówiąc zajrzał pod piankę i się zapytał:
- Babciu co to jest?
- To sÄ… reflektory.
W nocy Jasiowi przyśniło się coś strasznego i chciał iść do rodziców gdy wszedł zaczął krzyczeć:
- Babciu zapalaj reflektory bo wąż koala wchodzi do dżungli!