Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką. -...

A A A A

Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką.
- Baco, co wieziecie?
Baca nachyla się i szepcze:
- Siano.
- Czemu tak cicho mówicie?
- Żeby koń nie usłyszał!

Cofnij
3.69
Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką.
<br>- Baco, co wieziecie?
<br>Baca nachyla się i szepcze:
<br>- Siano.
<br>- Czemu tak cicho mówicie?
<br>- Żeby koń nie usłyszał!
Lubi 1 osób
Kawał dodany przezmiki

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony1 392 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (184 znaków)
Kawał bez polskich liter (184 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 106
All online: 985
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.004s, odsłon: , 20:31:43