REKLAMA

Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy a ...

Kategorie: Opowieści
A A A A

Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy a tu jakiś biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża do niego bliżej i pyta:
- Panie czemu pan jesz trawę?
- Aaaa... głodny jestem i nie mam na jedzenie.
- To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie.
Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i pyta:
- A mogę wziąć ze sobą dzieci?
- No spoko niech wsiadają.
- A mogę wziąć ze sobą żonę?
- Dobra, dobra byle szybko.
- A mogę wziąć ze sobą rodziców?
- Panie tak wielkiego trawnika to ja nie mam!

REKLAMA
Cofnij
3.29
Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy a tu jakiś biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża do niego bliżej i pyta:
<br>- Panie czemu pan jesz trawę?
<br>- Aaaa... głodny jestem i nie mam na jedzenie.
<br>- To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie.
<br>Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i pyta:
<br>- A mogę wziąć ze sobą dzieci?
<br>- No spoko niech wsiadają.
<br>- A mogę wziąć ze sobą żonę?
<br>- Dobra, dobra byle szybko.
<br>- A mogę wziąć ze sobą rodziców?
<br>- Panie tak wielkiego trawnika to ja nie mam!
Lubi 1 osób
Kawał dodany przezadmin

Dowcip został dodanyponad rok temu
i od tej pory został wyświetlony2 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (568 znaków)
Kawał bez polskich liter (568 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 51
All online: 634
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0605s, odsłon: , 07:29:30