REKLAMA

Był wypadek w górach, rozbił się maluch o drze...

Kategorie: O policjantach
A A A A

Był wypadek w górach, rozbił się maluch o drzewo.
Zebrało się dużo widowni, wreszcie przyjechała policja.
Wypytują każdego z widzów czy widział jak to się stało.
Nikt nic nie widział, aż jeden z nich zaproponował że zapewne Baca coś widział.
Podchodzą więc policjanci do Bacy i pytają się:
- Baco, widzieliście ten wypadek?
- Ano widziołem.
- Powiecie nam jak się ten wypadek stał.
- Ano widzicie panowie to drzewo.
- Widzimy
- A oni nie widzieli.

REKLAMA
Cofnij
3.91
Był wypadek w górach, rozbił się maluch o drzewo.
<br>Zebrało się dużo widowni, wreszcie przyjechała policja.
<br>Wypytują każdego z widzów czy widział jak to się stało.
<br>Nikt nic nie widział, aż jeden z nich zaproponował że zapewne Baca coś widział.
<br>Podchodzą więc policjanci do Bacy i pytają się: 
<br>- Baco, widzieliście ten wypadek? 
<br>- Ano widziołem. 
<br>- Powiecie nam jak się ten wypadek stał. 
<br>- Ano widzicie panowie to drzewo. 
<br>- Widzimy 
<br>- A oni nie widzieli.
Lubi 1 osób
Kawał dodany przezmloda88

Dowcip został dodany93 dni temu
i od tej pory został wyświetlony1 870 razy.

Link (skopiuj i prześlij znajomym)
Kawał (521 znaków)
Kawał bez polskich liter (521 znaków)
Kawał na Twoją stronę WWW
Kawał na Twoją stronę WWW BBCODE
Krótk Link
Dowcipy online: 74
All online: 655
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0125s, odsłon: , 22:29:52