Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
994
Dowcipy online:
67
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
Wer-cia
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(142)
Antyreligijne
(1)
Czarny humor
(1)
Dla dzieci
(1)
Inne
(7)
Lech Czech i Rus
(1)
O alkoholu
(6)
O aptekarzach
(1)
O babci
(4)
O bacy
(1)
O blondynkach
(2)
O budowlańcach
(1)
O Chińczykach
(2)
O chłopcach
(2)
O diable
(2)
O duchownych
(7)
O dupie
(4)
O dziadku
(2)
O dziewczynkach
(1)
O Euro 2012
(3)
O facetach
(13)
O Hitlerze
(1)
O Jasiu
(45)
O jaskiniowcach
(1)
O jedzeniu
(1)
O Jezusie
(1)
O Kaczyńskich
(2)
O kierowcach
(1)
O kochankach
(8)
O Kowalskim
(3)
O laskach
(4)
O lekarzach
(13)
O matematykach
(1)
O małżeństwie
(20)
O mężach
(15)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(19)
O Niemcach
(3)
O pieniądzach
(2)
O pijakach
(5)
O piłkarzach
(2)
O Polaku
(3)
O policjantach
(3)
O polityce
(4)
O potworach
(1)
O psychologach
(1)
O rodzicach
(17)
O Ruskich
(3)
O sąsiadach
(4)
O sportowcach
(1)
O starym
(2)
O studentach
(1)
O Świętym Mikołaju
(1)
O szefie
(4)
O teściowej
(22)
O Tusku
(6)
O uczniach
(5)
O wnuku
(1)
O zajączku
(1)
O zakonnicach
(2)
O żonach
(23)
O zwierzątkach
(8)
O złodziejach
(1)
Opowieści
(1)
Po góralsku
(1)
Religijne
(3)
Rozmowy telefoniczne
(4)
Śmieszne nazwiska
(2)
Śmieszne zagadki
(4)
W restauracji
(1)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(33)
Złote myśli
(6)
Przejdz do Kategorii
'
Z przekleństwami
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
Wer-cia
z kat. Z przekleństwami
1
2
3
...
5
następna
Losowe
O Jasiu
Z przekleństwami
Małgosia poznała Jasia.
Po kilku spotkaniach Małgosia postanawia zaprosić Jasia w niedziele na obiad.
Jasiu zgodził się, ale był drobny szczegół.
Pochodził z biednej rodziny i nie wiedział za bardzo jak się ubrać.
Po chwili zastanowienia przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc po połączeniu ze starymi dżinsami i skórzaną kurtką będzie git.
Poszedł więc do szopy, ogarnął całe siano którym pojazd był przykryty i zamarł.
Junak był cały zardzewiały.
Na to Jasiu wpadł na genialny pomysł.
- Wysmaruje go wazeliną.
Tak więc zrobił i Junak świecił się jak po wypolerowaniu.
W niedziele pojechał do Małgosi gdzie czekała na niego przed wejściem i mówi:
- Tylko pamiętaj Jasiu! Po zjedzeniu obiadu nie wolno ci się odezwać. Kto odezwie się pierwszy myje wszystkie gary, taka jest u nas tradycja.
- No dobra, niech będzie. Chyba ich porypało że ja gość będę gary mył.
Weszli więc do domu, zasiedli do stołu, zjedli obiad i cisza.
Ojciec sobie myśli.
- Co ja będę się odzywał. Robiłem całą nockę, a teraz miałbym te gary myć? Nigdy w życiu, siedzę cicho!
Matka myśli.
- No chyba ich porąbało jeśli myślą że się odezwę! Cały dzień obiad gotowałam, a teraz miałabym jeszcze zmywać, no i jeszcze ta patelnia oj jaka urypana. Nic z tego siedzę cicho.
Małgosia sobie myśli.
-Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Jasiu myśli.
- Porąbani. Przyszedłem w gości i myślą że gary będę mył.
Minęła godzina i jeszcze nikt się nie odezwał.
Jasio się wkurzył, położył Małgosię na stół i zerżnął.
Ojciec sobie myśli.
- A co mnie to k**wa obchodzi. Pewnie dyma ją codziennie. Ja tych garów nie dotknę.
Matka myśli.
- A w d*pie to mam. Jak pomyśle o tej patelni to mi się słabo robi. Siedzę cicho.
Mijają dwie godziny.
Jasio się wkurwił, wziął matkę, położył na stół i zerżnął.
Ojciec myśli.
- No k**wa mać przegiął, ale mam to w d*pie. Całą noc harowałem i teraz nie będę garów mył.
Małgosia myśli.
- Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Mijają trzy godziny i dalej cisza.
Zaczęło padać, Jasio podbiega do okna patrzy, a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Myśli sobie:
- No cholera, odezwę się.
- Macie może wazelinę?
Na to wystraszony ojciec.
- Dobra, dobra to ja już k**wa te gary umyję.
4.11
Lubi
17
osób
Odsmażony:
9
dni temu
Autor:
wacław
O Jasiu
O rodzicach
Z przekleństwami
Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców.
Po chwili padło słowo k**wa.
Jasiu zaciekawiony pyta się taty:
- Tato co to znaczy k**wa?
- kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spie**alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spie**alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te k**wy
- Jasiu natychmiast przeproś
- spie**alaj
4.26
Lubi
21
osób
Odsmażony:
28
dni temu
Autor:
XX
Inne
Z przekleństwami
Jest konkurs kto najdłużej wytrzyma pod wodą.
Zgłosiło się trzech mężczyzn.
Mówi pierwszy:
- Eeee... ja to wytrzymam ponad godzinę.
Drugi na to:
- A ja drogi kolego co najmniej trzy godziny, bo jestem zawodowym nurkiem.
Na to trzeci:
- A ja to dłużej niż minutę to se nie posiedzę, bo się dla jaj zgłosiłem.
Pierwszy zawodnik nieoczekiwanie wypłynął po 5 minutach.
Komisja pyta:
- A co to się stało, mówił pan, że godzinę wytrzyma?
- A daj pan spokój z wprawy wyszedłem.
Drugi zawodnik wypłynął po 30 min.
- Co się stało? W panu cała nadzieja była zawodowy nurek i co?
- A daj pan spokój. Przeceniłem swoje możliwości.
Trzeci najbardziej słaby zawodnik jak wskoczył tak mija godzina, dwie wypływa po trzech godzinach.
Komisja w szoku.
- Jak pan to zrobił??
- k**wa nie wiem, musiałem o coś gaciami zahaczyć!
4.09
Lubi
29
osób
Odsmażony:
34
dni temu
Autor:
NebOmrck
O jaskiniowcach
O laskach
Z przekleństwami
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę.
- Tutaj? Jesteś nienormalny.
- No, tak szybciutko, nic się nie stanie.
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna.
- Ale to tylko laska, nic więcej, kobieto.
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził.
- No dawaj nie bądź taka.
- Powiedziałam Ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k**wa 3 rano!
4.23
Lubi
29
osób
Odsmażony:
48
dni temu
Autor:
xas
O Świętym Mikołaju
Wierszyki
Z przekleństwami
Gdy Mikołaj się dobija,
otwórz szybko daj mu w ryja,
wpuść do domu urwij jaja,
bij po zębach Mikołaja,
złam mu nogi i kręgosłup,
niech nie wkurza innych osób.
3.5
Lubi
17
osób
Odsmażony:
51
dni temu
Autor:
Agata Jęchorek to nr telefonu dzwońce
Antyreligijne
O babci
Z przekleństwami
O dziadku
Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina.
- O k***a jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje, żebyś przeklinała jak szewc.
- Siadaj koło mnie, to ci powiem dlaczego.
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha.
Chłopak zaczął przeklinać:
- Do ch**a wafla! Niech k***s pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka, żeby nie przeklinał, bo to nieładne i niekulturalnie. On na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie, to powiem babci o co chodzi.
Babcia usiadła, chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
- O w p***ę! S*****olona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok.
Mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać.
A ona na to, aby dziadek usiadł koło niej, to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł, a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana.
4.03
Lubi
23
osób
Odsmażony:
53
dni temu
Autor:
mikozi
O Jasiu
O nauczycielach
Z przekleństwami
Do klasy Jasia przychodzą wszyscy nauczyciele i wszyscy dyrektorowie.
Pani chwali się klasą i mówi:
- Dzieci powiedzcie jakieś słowo na "c"
Cała klasa się zgłasza a Jaś aż skacze po ławce.
Pani mówi:
- nie, tego chłopca nie spytam bo wiadomo co zrobi, więc zapytam się Krzysia
A Krzysio mówi:
- Cyrkiel.
- Świetnie, a teraz słowo na "k"
Wszyscy mówią żeby pani spytała Jasia.
Pani mówi i wzdycha:
- No dobrze niech Wam będzie
Jasiu mówi:
- Kamień
Pani wzdycha:
- No na szczęście
Jasiu dodaje:
- Ale k**wa taki wieeelki
4.21
Lubi
29
osób
Odsmażony:
55
dni temu
Autor:
pawlos111
O Jasiu
O rodzicach
Z przekleństwami
Jasiu przychodzi do taty i mówi:
- tato, jak ja się znalazłem na świcie?
- bocian Cię przyniósł.
- tato byś się wstydził, my mamy taką piękną mamę a Ty bociany pier**lisz.
4.17
Lubi
32
osób
Odsmażony:
56
dni temu
Autor:
G r z y b o l
1
2
3
...
5
następna
Losowe
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
67
All online:
994
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0056s, odsłon: , 12:04:44