A A A A
Poukładaj według:
NoweNajlepszeFanówWejść
Długość kawału:
Wszystkiedo 100do 180powyżej 180

Kawały które lubi julia123 z kat. O blondynkach

O blondynkach
Podchodzi blondynka do kiosku:
-Poproszę bilet za złotówkę.
-Broszę bardzo.
-Ile płacę?
3.99
Lubi 27 osób
Odsmażony: 49 dni temu
Autor: Julciaa xD
O blondynkach
Spotykają się dwie blondynki, pierwsza wyciąga torebkę z cukierkami i mówi:
- Chcesz krówkę?
- Dziękuję, jestem wegetarianką.
4.02
Lubi 5 osób
Odsmażony: 283 dni temu
Autor: miniuś
O lekarzachO blondynkach
Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami.
Lekarz się pyta:
-co pani dolega?
-no bo prasowałam, a z przedpokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha
-a dlaczego ma pani spalone drugie?
-a bo chciałam zadzwonić po pogotowie.
4.08
Lubi 11 osób
Odsmażony: ponad rok temu
Autor: asd
O rudychO blondynkachO brunetkach
Brunetka, ruda i blondynka założyły się o to, która przepłynie do wyspy, która jest 20 km od nich.
Pierwsza była brunetka - przepłynęła 5 km i utonęła.
Druga była ruda - przepłynęła 10 km i utonęła.
I wreszcie blondynka - przepłynęła 19.5 km i uznała, że się zmęczyła i wróciła.
3.82
Lubi 4 osób
Odsmażony: ponad rok temu
Autor: koxiki
O blondynkach
Stoją dwie blondynki na przystanku autobusowym.
Jedna pyta się drugiej:
-Którym jedziesz autobusem?
-Jedynką. A ty?
-Dwójką.
Jedzie autobus z numerem 12 blondynka mówi do drugiej:
-Patrz jedziemy razem!
4.12
Lubi 12 osób
Odsmażony: ponad rok temu
Autor: Paula
O rudychO blondynkachO brunetkach
W zawodach pływackich bierze udział blondynka, brunetka i ruda.
Ruda przepłynęła 40 m i zaczęła się topić.
Brunetka przepłynęła 60 m i zaczęła się topić.
Blondynka przepłynęła 80 m i stwierdziłam że się zmęczyła i wróciła na start.
3.04
Lubi 2 osób
Odsmażony: ponad rok temu
Autor: Nikola
Rozmowy telefoniczneO blondynkach
Blondynka telefonuje do swojej koleżanki:
- Hej Gabrysia! Musisz mi pomóc!
-Co się stało?
-Utknęłam na drzewie!
-To straszne! Jak to się stało, przecież Ty nie potrafisz wspinać się na drzewa?!
-Opowiem po kolei:
Wychodziłam właśnie ze sklepu w nowych butach z mega obcasem! Takim naprawdę wielkim 3 centymetrowym! I wtedy właśnie wybiegło zza śmietnika chyba z 6 psów więc zaczęłam uciekać. Wlazłam na drzewo i spadł mi telefon.
-Wlazłaś na drzewo w butach na obcasach??!!
-Nie buty zgubiłam gdy biegłam...
-A z czego dzwonisz skoro telefon spadł?
-Jeszcze go nie zrzuciłam!
-Acha. To na jakim jesteś drzewie i gdzie?
-Jestem chyba na sośnie... ma białą korę i drobne listki... a to drzewo rośnie w lesie.
-Dobra. Dzwonie do szpitala psychiatrycznego.
-A dlaczego nie po staż pożarną?!
-Po pierwsze bo się nigdzie nie pali, a po drugie bo ja zwariuje!
2.39
Lubi 2 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: Zbysio
O blondynkach
Przychodzi blondyna do sklepu se skórką od banana i mówi:
- Poprosze wkład.
3.33
Lubi 2 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: JUlix33
Dowcipy online: 47
All online: 1026
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0039s, odsłon: , 09:55:16