Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
1441
Dowcipy online:
34
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
gregkafel1
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(123)
Czarny humor
(7)
Inne
(11)
Listy
(1)
O alkoholu
(2)
O aptekarzach
(1)
O babci
(4)
O babie
(1)
O bacy
(9)
O bajkach
(1)
O biznesmenach
(1)
O blondynkach
(6)
O budowlańcach
(1)
O chłopcach
(3)
O dresiarzach
(5)
O duchownych
(2)
O dupie
(2)
O dziadku
(5)
O dziewczynkach
(3)
O facetach
(5)
O Francuzach
(1)
O Hitlerze
(2)
O hrabim
(1)
O Jasiu
(26)
O jedzeniu
(1)
O Jezusie
(1)
O kierowcach
(3)
O kochankach
(4)
O kontrolerach
(1)
O Kubicy
(1)
O laskach
(6)
O lekarzach
(5)
O marynarzach
(1)
O małżeństwie
(9)
O mężach
(6)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(10)
O Niemcach
(2)
O pijakach
(7)
O Polaku
(3)
O policjantach
(8)
O polityce
(2)
O PRL
(1)
O rodzicach
(8)
O Ruskich
(5)
O sąsiadach
(1)
O sportowcach
(1)
O starej
(1)
O Świętym Mikołaju
(1)
O szefie
(3)
O teściowej
(2)
O turystach
(3)
O uczniach
(3)
O wariatach
(1)
O wędkarzach
(1)
O wojsku
(2)
O zakonnicach
(2)
O żonach
(8)
O żołnierzach
(1)
O zwierzątkach
(12)
O złodziejach
(1)
Opowieści
(1)
Po góralsku
(5)
Religijne
(1)
Rozmowy telefoniczne
(1)
Śmieszne zagadki
(6)
W restauracji
(2)
Z przekleństwami
(21)
Złote myśli
(1)
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
gregkafel1
wstecz
1
2
3
4
5
6
...
16
następna
O kontrolerach
Jedzie trędowaty tramwajem.
Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie.
Odpada mu ręka.
Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno.
Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie.
Odpada mu noga.
Przeprasza, podnosi i wyrzuca.
Już w kompletnej panice traci drugą nogę.
Za okno.
Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
- My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spie**ala
3.86
Lubi
25
osób
Odsmażony:
16
dni temu
Autor:
Ba
O laskach
Listy
Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent, a że byli ze sobą dopiero od niedawna, po dokładnym zastanowieniu, postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste.
W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej, poszedł do domu towarowego i kupił rzeczone rękawiczki.
Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupiła sobie parę majteczek.
Podczas pakowania ekspedientka zamieniła te dwa zakupy tak, że siostra dostała rękawiczki, a ukochana majtki.
Bez sprawdzania, co jest gdzie, wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujący list:
Kochanie,
Ten prezent wybrałem dla ciebie właśnie taki, ponieważ zauważyłem, że nie nosisz żadnych, kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla twojej siostry, to wybrałbym długie z guziczkami, ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzedała, pokazała mi swoją parę, którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na ciebie włożyć, tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym, jak się z tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmować nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem, albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję, że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór.
Z całą moją miłością, Twój ukochany.
4.15
Lubi
22
osób
Odsmażony:
17
dni temu
Autor:
tytus
O Jasiu
Pani w szkole zadała aby dzieci w domu wymyśliły jakiś ładny kolor.
Jasiu w domu siedział i starał się wymyślić jakiś ładny kolor i wymyślił! Anielski Błękit!
Tak, pomyślał, że to świetny pomysł, ale postanowił zadzwonić do Tomka, najlepszego ucznia w klasie, aby porównać kolory.
- Cześć Tomek! Jaki kolor wymyśliłeś?
- Anielski Błękit Jasiu
Jasiu zdenerwowany odłożył słuchawkę i pomyślał, "Pani na pewno nie uwierzy, że to ja go wymyśliłem, bo to Tomek jest najlepszym uczniem w klasie"
Jasiu dalej siedział i rozmyślał nad kolorem aż wymyślił Krwistą Czerwień!
Uradowany na następny dzień w szkole nie mógł się doczekać aż pani wywoła go do odpowiedzi, aby pochwalić się swoim kolorem. Pani zaczęła pytać:
- Tomku jaki kolor wymyśliłeś? - zapytała pani
- Anielski Błękit proszę pani! - odpowiedział Tomek
- ŚWIETNIE TOMKU! 5!
- Teraz może Jasiu nam powie.
Nagle do klasy wszedł pan Dyrektor wraz z małym murzynkiem.
- Dzieci, to wasz nowy kolega Mumud z Kenii. Będzie chodził do waszej klasy - powiedział dyrektor
- Świetnie, Witaj Mumud, może od razu powiesz nam jaki śliczny kolor znasz? - zapytała pani
- Krwista Czerwień proszę pani! - odpowiedział mały murzynek
- Świetnie, no to teraz pora na Jasia. Jasiu jaki kolor wymyśliłeś?
- Je***y czarny
4.18
Lubi
28
osób
Odsmażony:
17
dni temu
Autor:
Maxorin
Śmieszne zagadki
Czarny humor
Co się stanie jeśli odpadną ci ręce?
Nie będziesz mógł ich podnieść...
3.74
Lubi
22
osób
Odsmażony:
17
dni temu
Autor:
Malutka Mi
O Jasiu
O nauczycielach
O rodzicach
Wraca ze szkoły do domu Jasiu.
- Tato, tato pani zadała pytanie i tylko ja się zgłosiłem.
- Tak? Brawoooo, a jakie to było pytanie?
- Kto nie odrobił zadania domowego?
4.24
Lubi
29
osób
Odsmażony:
18
dni temu
Autor:
Pati
O Jasiu
O dziewczynkach
Na dyskotece Jasio podchodzi do siedzącej przy stole dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak, chętnie.
- To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.
4.22
Lubi
35
osób
Odsmażony:
20
dni temu
Autor:
-zeta-
O szefie
Złote myśli
O dupie
Kłócą się części ciała, która z nich jest ważniejsza i powinna zostać szefem:
- My jesteśmy szefami bo dzięki nam możemy cokolwiek zrobić - mówią ręce.
- My jesteśmy szefami bo my was wszędzie zaniesiemy - mówią nogi.
- Ale tyko dzięki nam wiecie gdzie idziecie - mówią oczy.
- A i tak robicie to tylko dzięki mnie i to ja będę szefem - mówi mózg.
Na to d*pa:
- Możecie się kłócić ale to ja zostanę szefem.
Wszystkie części ciała się roześmiały.
d*pa się wkurzyła i przestała srać.
1 dnia oczy się wykręciły.
2 dnia ręce zaczęły dygotać.
3 dnia nogi nie wytrzymały.
4 dnia mózg się zlasował.
Jaki z tego morał?
Szef zawsze gówno robi!
4.12
Lubi
23
osób
Odsmażony:
21
dni temu
Autor:
Galski
O zwierzątkach
Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupił tak ze trzy na początek. A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Miecia. Miecio to jest taki kogut, ze ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Mieciem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Mieciu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Mieciu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Miecio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Mieciu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sepy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Mieciu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A Mieciu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cissssi, spie**alaj, bo mi sepy płoszysz..
4.11
Lubi
19
osób
Odsmażony:
21
dni temu
Autor:
tomek
wstecz
1
2
3
4
5
6
...
16
następna
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
34
All online:
1441
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0048s, odsłon: , 08:02:02