Kawały które lubi Matisports z kat. O Jasiu

Pani pyta dzieci, na czym śpią ich rodziny w domu.
Dzieci odpowiadają różnie, jedni na wersalkach, inni na tapczanach, itd...
- A u was w domu Jasiu? - Pyta pani.
- No, ja to proszę pani śpię na materacu, ale moi rodzice to chyba na sznurku...
- Jak to na sznurku? - dziwi się pani.
- Dokładnie nie wiem - mówi Jasio - ale słyszałem rano jak mamusia mówiła do tatusia:
'stary, spuszczaj się szybciej, bo nie zdążysz do roboty...'

3.99

Lubi 6 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: Qshley

O Jasiu O rodzicach O fąfarach

Fąfara pyta Jasia:
- Chłopcze, czy twój tato jest w PSL, czy w SLD?
- Mój tato jest w WC.

4.14

Lubi 3 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: mloda88

O Jasiu O nauczycielach

Pani na lekcji języka polskiego pyta Jasia:
- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze, szóstka.

3.97

Lubi 2 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: marlih4

O Jasiu O dziewczynkach

Zosia krzyczy:
-Mamo!Mamo! Jasio wbił mi patyk do oka!
Przez okno wychyla się ojciec i mówi:
-Mamy nie ma w domu, ale Jasiowi powiedz, że jak ci jeszcze raz wbije patyk do oka, to już więcej na niego nie spojrzysz!

3.85

Lubi 2 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: NewereQ

O Jasiu

Jasio miał już 5 lat, a jeszcze nic nie mówił.
Pewnego dnia mama podaje mu obiad, a Jasiu wrzeszczy:
- A gdzie kompot?!
Mama zdziwiona:
- Jasiu, to ty umiesz mówić.
- Umiem
- To dlaczego dotąd nic nie mówiłeś?
- Bo zawsze był kompot!

4.12

Lubi 14 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: błażej

O Jasiu

Jasio pyta sie taty .
-Tato czy atrament jest naprawde taki drogi?
-Nie synku dlaczego pytasz ?
-Bo mama zrobiła wielką awanture kiedy wylałem go na nową sofe .

4.01

Lubi 2 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: Wiki

O Jasiu O babci Religijne

Jasiu jest z babcią w kościele i jest wyznanie wiary.
Babcia mówi: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.
A Jasiu: babci wina, babci wina, babci bardzo wielka wina.

4.17

Lubi 7 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: AGATA

O Jasiu Antyreligijne O duchownych

Janek chrześcijanin jest bliski śmierci.
Rodzina wezwała księdza.
Ksiądz stanął przy łóżku chorego, który nie mówił.
Ksiądz rozpoznał, że Jasiek gestykuluje, aby dano mu coś do pisania.
Dał mu więc kartkę papieru i długopis.
Jasiek coś napisał na kartce, którą ksiądz schował do kieszeni.
Po kilku dniach odbył się pogrzeb, po którym ksiądz przypomniał sobie o kartce od Jaśka.
Podszedł więc do rodziny i powiedział:
- Przed śmiercią Jasiek dał mi kartkę, na której coś napisał. Jeszcze jej nie czytałem ale znając go dał nam na pewno jakieś słowa natchnienia.
- Proszę przeczytać - prosi rodzina.
- Oto i one: "Dupku stoisz na mojej rurce od tlenu".

4.15

Lubi 10 osób

Odsmażony: ponad rok temu

Autor: Piotrek

wstecz 1...5 6 7 8 9...21 następna

Kategorie ulubionych

Kawały które lubi Matisports z kat. O Jasiu