Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
203
Dowcipy online:
31
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Kawały które lubi
KlaudiaWinchester
Kategorie ulubionych
Pokaż wszystkie
(47)
Antyreligijne
(3)
Czarny humor
(1)
Inne
(2)
Listy
(2)
O alkoholu
(1)
O bacy
(10)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(5)
O cyganach
(1)
O duchownych
(1)
O dziadku
(2)
O dziewczynkach
(8)
O facetach
(1)
O góralach
(1)
O Hitlerze
(1)
O hrabim
(2)
O Jasiu
(5)
O kierowcach
(1)
O laskach
(3)
O małżeństwie
(2)
O myśliwych
(2)
O nauczycielach
(2)
O pijakach
(2)
O piłkarzach
(1)
O Polaku
(1)
O policjantach
(3)
O polityce
(1)
O rodzicach
(3)
O rolnikach
(1)
O Ruskich
(2)
O sąsiadach
(1)
O teściowej
(3)
O turystach
(10)
O uczniach
(1)
O wnuku
(1)
O zajączku
(1)
O żonach
(1)
O zwierzątkach
(2)
O złodziejach
(2)
Opowieści
(4)
Po góralsku
(7)
Po kaszubsku
(1)
Po śląsku
(2)
Śmieszne nazwiska
(2)
Śmieszne zagadki
(1)
Wierszyki
(1)
Z przekleństwami
(2)
Przejdz do Kategorii
'
O bacy
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Długość kawału:
Wszystkie
do 100
do 180
powyżej 180
Kawały które lubi
KlaudiaWinchester
z kat. O bacy
wstecz
1
2
O turystach
O bacy
Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! To bardzo drogo!
- Panocku ale tu jest piknie.
- No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci.
- Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać.
Rano o godz. 5 - rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci.
Wrzeszczą, wywracają meble itp.
Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
- Baco, baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
- Dzieci? To są skurwysyny nie dzieci!
4.11
Lubi
2
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
mikuś
O góralach
Po góralsku
O bacy
Idzie sobie dwóch górali przez Zakopane do domu, a mieszkali na Gubałówce.
Przechodzą obok torów kolejowych i zobaczyli tam ruskie cysterny.
Nie znali Ruskich literek, ale tak im jakoś zajeżdżało alkoholem.
Napili się.
Poszli później do domów.
Rano do jednego z nich dzwoni telefon:
- Co jest?- mówi baca podnosząc słuchawkę
Po drugiej stronie był drugi baca z zeszło nocnej imprezy:
- Baco, sraliście? - pyta ten drugi
- Nie.
- To niesrajta, bo jo z Londynu dzwonie.
3.09
Lubi
4
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
miniuś
wstecz
1
2
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
31
All online:
203
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0045s, odsłon: , 17:52:34