Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
1085
Dowcipy online:
67
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Wyszukane Kat.
Pokaż z wszystkich
(370)
Antyreligijne
(2)
Czarny humor
(2)
Dla dzieci
(1)
Inne
(21)
Listy
(1)
O alkoholu
(10)
O arabach
(1)
O babci
(13)
O babie
(1)
O bacy
(1)
O bajkach
(2)
O Bin Ladenie
(1)
O blondynkach
(11)
O Chińczykach
(1)
O chłopcach
(11)
O cyrku
(2)
O duchownych
(14)
O dupie
(1)
O dziadku
(10)
O dziewczynkach
(19)
O facetach
(6)
O grubasach
(3)
O Jasiu
(284)
O jedzeniu
(1)
O Jezusie
(2)
O kierowcach
(1)
O kochankach
(5)
O komputerach
(2)
O Kowalskim
(2)
O laskach
(6)
O lekarzach
(3)
O listonoszach
(1)
O małżeństwie
(5)
O mężach
(4)
O myśliwych
(4)
O nauczycielach
(43)
O pieniądzach
(1)
O pijakach
(3)
O policjantach
(2)
O polityce
(2)
O potworach
(1)
O rodzicach
(98)
O rudych
(1)
O sąsiadach
(9)
O starej
(3)
O studentach
(1)
O świętach
(3)
O Świętym Mikołaju
(4)
O szkotach
(1)
O teściowej
(17)
O turystach
(1)
O uczniach
(29)
O wnuku
(1)
O zajączku
(1)
O żonach
(8)
O zwierzątkach
(20)
O złodziejach
(2)
O złotej rybce
(1)
O łysych
(1)
Opowieści
(2)
Prima aprilis
(2)
Religijne
(4)
Rozmowy telefoniczne
(5)
Śmieszne nazwiska
(1)
Szczyty głupoty
(1)
Z przekleństwami
(4)
Przejdz do Kategorii
'
O świętach
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Wyszukiwarka:
mama
z O świętach
O świętach
O Świętym Mikołaju
Opowieści
O bajkach
Dawno, dawno temu Mikołaj szykował się do odlotu.
Już od początku jednak coś mu nie wychodziło.
Najpierw okazało się, że najlepsze elfy są na zwolnieniu, a zastępcy nie radzą sobie z robieniem zabawek.
Mikołaj, obawiając się, że nie zdąży, poszedł do stajni.
Okazało się, że 3 najlepsze renifery są w ciąży, a Rudolf i Dzwoneczek przeskoczyły płot i uciekły, Bóg wie gdzie.
Zdenerwowany poszedł się napić brandy i filiżanki kawy.
Okazało się, że nie ma alkoholu, bo chore elfy go wypiły.
Postanowił, że zrobi sobie kawę.
Jednak do kuchni weszła pani Mikołajowa i oznajmiła, że jej mama przyjeżdża za dwa dni.
Mikołaj z szoku wypuścił puszkę z kawą i filiżankę.
Kawa i odłamki zasypały podłogę.
Poszedł po szczotkę, ale włosie zjadły myszy.
Wtedy, gdy Mikołaj był już maksymalnie wkurzony, zadzwonił dzwonek do drzwi.
Otwiera, a tam stoi uśmiechnięty aniołek trzymający choinkę.
Mówi wesolutkim głosem:
- Wesołych Świąt, Mikołaju! Mam dla ciebie choinkę, prawda, że jest piękna? Gdzie mam ją wsadzić?
I stąd się wzięła tradycja aniołka na czubku choinki.
3.4
Lubi
4
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
robert
O Jasiu
O świętach
Zbliża się Boże Narodzenie, więc mama Jasia postanowiła mu kupić misia.
Na drugi dzień wchodzi do pokoju, a tam Jaś się nad nim znęca i mama mówi:
- Jasiu nie znęcaj się tak nad nim, bo miś będzie płakał
- Nie będzie płakał, bo mu już wyrwałem oczka!
3.27
Lubi
0
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
Sebuś
O świętach
O Świętym Mikołaju
Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, Święty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy...
Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć... Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez płot i zwiały Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemię, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, ze elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł wiec po szczotkę, ale okazało się, ze myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona... I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stał mały aniołek z piękną, wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał:
-Wesołych Świąt, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień?
Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?
I stąd wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki...
3.64
Lubi
1
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
maniak
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
67
All online:
1085
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0624s, odsłon: , 22:09:13