Home
Kartki
Tapety
Dowcipy
Życzenia
Opisy
SMSy
Sennik
w Kinach
Konkursy
Filmiki
Gry
Teledyski
Rozmówki
Społecz.
Puzzle
Forum
Online:
995
Dowcipy online:
71
Wszystkie kawały
Moje ulubione
Moje dodane
Poczekalnia
Drukuj
Dodaj kawał
Stwórz obrazek z kawałem
Wyszukane Kat.
Pokaż z wszystkich
(404)
Antyreligijne
(3)
Czarny humor
(4)
Inne
(17)
Instrukcje obsługi
(1)
Listy
(3)
O alkoholu
(2)
O aptekarzach
(1)
O babci
(16)
O bajkach
(1)
O blondynkach
(1)
O chłopcach
(6)
O cyrku
(3)
O dresiarzach
(1)
O duchownych
(18)
O dupie
(2)
O dziadku
(19)
O dziewczynkach
(6)
O facetach
(1)
O grubasach
(3)
O Hitlerze
(1)
O Jasiu
(401)
O jedzeniu
(1)
O kelnerach
(1)
O kierowcach
(3)
O kochankach
(1)
O komputerach
(2)
O Kowalskim
(4)
O laskach
(2)
O lekarzach
(2)
O listonoszach
(5)
O Małyszu
(1)
O małżeństwie
(5)
O myśliwych
(3)
O nauczycielach
(90)
O pijakach
(2)
O policjantach
(4)
O polityce
(2)
O rodzicach
(89)
O rolnikach
(1)
O sąsiadach
(5)
O starym
(2)
O świętach
(1)
O Świętym Mikołaju
(8)
O teściowej
(1)
O uczniach
(39)
O więźniach
(1)
O wojsku
(1)
O zajączku
(1)
O żołnierzach
(2)
O zwierzątkach
(12)
O złodziejach
(2)
O łysych
(1)
Opowieści
(3)
Prima aprilis
(1)
Religijne
(6)
Rozmowy telefoniczne
(2)
Wierszyki
(1)
Z błędami ort
(1)
Z przekleństwami
(9)
Przejdz do Kategorii
'
O Jasiu
'
A
A
A
A
Poukładaj według:
Nowe
Najlepsze
Fanów
Wejść
Wyszukiwarka:
jasio
z O Jasiu
wstecz
1
...
46
47
48
49
50
51
następna
O Jasiu
Antyreligijne
Jasio przyjechał na kilka dni do Warszawy w odwiedziny do Julki i Pawła.
Mamie obiecał, że będzie dawał dobry przykład swoim kuzynom.
Już drugiego dnia chwali się wujkowi:
- Dziś pomogłem przejść przez jezdnię staruszce, waszej sąsiadce.
W nagrodę otrzymałem batonik.
Następnego dnia przybiega Paweł:
- Dziś ja pomogłem tej pani przejść przez jezdnię.
Też dostałem batonik.
Trzeciego dnia za taki sam dobry uczynek czekoladkę dostaje Julka.
Czwartego popołudnia stają w komplecie i wykrzykują chórem:
- Pomogliśmy naszej sąsiadce przejść przez ulicę!
- A musieliście wszyscy troje?
- Tak, bo stawiała opór.
3.85
Lubi
9
osób
Odsmażony:
13
dni temu
Autor:
bellatriks
O Jasiu
Z przekleństwami
Małgosia poznała Jasia.
Po kilku spotkaniach Małgosia postanawia zaprosić Jasia w niedziele na obiad.
Jasiu zgodził się, ale był drobny szczegół.
Pochodził z biednej rodziny i nie wiedział za bardzo jak się ubrać.
Po chwili zastanowienia przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc po połączeniu ze starymi dżinsami i skórzaną kurtką będzie git.
Poszedł więc do szopy, ogarnął całe siano którym pojazd był przykryty i zamarł.
Junak był cały zardzewiały.
Na to Jasiu wpadł na genialny pomysł.
- Wysmaruje go wazeliną.
Tak więc zrobił i Junak świecił się jak po wypolerowaniu.
W niedziele pojechał do Małgosi gdzie czekała na niego przed wejściem i mówi:
- Tylko pamiętaj Jasiu! Po zjedzeniu obiadu nie wolno ci się odezwać. Kto odezwie się pierwszy myje wszystkie gary, taka jest u nas tradycja.
- No dobra, niech będzie. Chyba ich porypało że ja gość będę gary mył.
Weszli więc do domu, zasiedli do stołu, zjedli obiad i cisza.
Ojciec sobie myśli.
- Co ja będę się odzywał. Robiłem całą nockę, a teraz miałbym te gary myć? Nigdy w życiu, siedzę cicho!
Matka myśli.
- No chyba ich porąbało jeśli myślą że się odezwę! Cały dzień obiad gotowałam, a teraz miałabym jeszcze zmywać, no i jeszcze ta patelnia oj jaka urypana. Nic z tego siedzę cicho.
Małgosia sobie myśli.
-Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Jasiu myśli.
- Porąbani. Przyszedłem w gości i myślą że gary będę mył.
Minęła godzina i jeszcze nikt się nie odezwał.
Jasio się wkurzył, położył Małgosię na stół i zerżnął.
Ojciec sobie myśli.
- A co mnie to k**wa obchodzi. Pewnie dyma ją codziennie. Ja tych garów nie dotknę.
Matka myśli.
- A w d*pie to mam. Jak pomyśle o tej patelni to mi się słabo robi. Siedzę cicho.
Mijają dwie godziny.
Jasio się wkurwił, wziął matkę, położył na stół i zerżnął.
Ojciec myśli.
- No k**wa mać przegiął, ale mam to w d*pie. Całą noc harowałem i teraz nie będę garów mył.
Małgosia myśli.
- Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Mijają trzy godziny i dalej cisza.
Zaczęło padać, Jasio podbiega do okna patrzy, a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Myśli sobie:
- No cholera, odezwę się.
- Macie może wazelinę?
Na to wystraszony ojciec.
- Dobra, dobra to ja już k**wa te gary umyję.
4.11
Lubi
17
osób
Odsmażony:
88
dni temu
Autor:
wacław
O Jasiu
O nauczycielach
Inne
O uczniach
Pani w szkole zawiesza jakiś obrazek na ławce.
Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę.
Wchodzi inny nauczyciel i mówi:
- Jasiu, uważaj bo oślepniesz.
- Pierdzielę, zaryzykuję chociaż na jedno oko.
3.79
Lubi
3
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
TURBODYMOMAN
O Jasiu
O rodzicach
O babci
Jasio pyta mamę:
- Mamusiu dlaczego Małgosia ma rozcięte zamiast ptaszka?
- Bo gdy była mała to spadła na nóż.
- Aha, to babcia spadła pewnie na siekierę.!
3.81
Lubi
1
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
Justa1008xd
O Jasiu
Na lekcji matematyki nauczycielka pyta:
- Jeśli w bocianim gnieździe w marcu złożę trzy jaja a w kwietniu cztery, to ile jajek będzie razem?
- Jeśli mam być szczery - mówi Jasio - to nie wierzę, żeby pani potrafiła składać jaja.
3.91
Lubi
2
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
wiolaa
O Jasiu
Jasiu poszedł z mamą do parku i widzi jak paw rozkłada ogon.
Po chwili Jasio krzyczy:
- Nieprawdopodobne!
- Co, o co chodzi chłopcze? - pyta jakaś pani.
- Nie widzi pani, przecież kura zakwita!
4.16
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
bellatriks
O Jasiu
O nauczycielach
O złodziejach
Marek miał najwięcej samochodzików w całym przedszkolu.
Zawsze gdy je puszczał Jasio przewracał się na nie i chował je szybko do kieszeni gdy nikt nie patrzył.
Pewnego dnia pani przedszkolanka zobaczyła jak Jasio kradnie koledze samochodziki.
Przedszkolanka kazała Jasiowi oddać koledze samochodziki. Następnego dnia Jasio przychodzi do przedszkola z ponad setką samochodzików.
Po chwili Jasio mówi do kolegi:
- Marek ja chciałem ci tylko przechować te samochodziki żeby ci nikt nie ukradł.
2.66
Lubi
0
osób
Odsmażony: ponad
rok
temu
Autor:
superosa105
O Jasiu
O nauczycielach
O Świętym Mikołaju
Pani pyta dzieci, kim chciałyby zostać, gdy dorosną.
Prawie wszystkie chcą być biznesmenami, aktorami, kosmonautami tylko Jasio oświadcza, że będzie Świętym Mikołajem.
- A to czemu? - pyta zdziwiona pani.
- Bo będę pracować jeden dzień w roku...
4.07
Lubi
2
osób
Dodany ponad
rok
temu
Autor:
wiolaa
wstecz
1
...
46
47
48
49
50
51
następna
Ostatnio na stronie
Zobacz więcej..
Najwięcej dodali
admin
Dodanych: 665
Anonim
Dodanych: 343
tomek
Dodanych: 162
maniak
Dodanych: 124
guru
Dodanych: 123
Dowcipy online:
71
All online:
995
Zalogowanych:
0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0209s, odsłon: , 10:04:54