A A A A
Poukładaj według:
NoweNajlepszeFanówWejść
Długość kawału:
Wszystkiedo 100do 180powyżej 180

Kawały dodane przez grzesiek

wstecz1...10111213 następna
O górnikachŚmieszne zagadki
- Ile dni urlopu ma górnik po śmierci?
- Trzy. A potem znów pod ziemię.
3.53
Lubi 2 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O Wąchocku
- Dlaczego w Wąchocku nie je się ogórków kiszonych?
- Bo nikt nie może włożyć głowy do słoika!
- A czemu sołtys je ogórki?
- Bo je z beczki!
2.21
Lubi 0 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O zwierzątkachO zajączku
Siedzi zajączek i coś pisze. Podchodzi wilk:
- Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyższości zajączków nad wilkami!
- Ja ci zaraz!
I za zającem w krzaki.
Zakotłowało się i wychodzi potargany wilk.
Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się było zapytać, kto jest promotorem!
3.42
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
Śmieszne zagadkiO alkoholu
- Jakie jest ulubione piwo elektryka?
- VOLT.
3.01
Lubi 2 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O wojskuO żołnierzach
Kapral pyta szeregowca:
- Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
- Ze stali.
- Dobrze. Z czego zrobiony jest zamek karabinu?
- Też ze stali.
- Źle.
- Dlaczego źle?
- Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w książce napisali: "Zamek zrobiony jest z tego samego materiału".
3.36
Lubi 0 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O MałyszuInneO alkoholu
Wchodzi Małysz do baru.
Barman pyta.
- Może piwo, panie Adamie?
- Nie, dziękuję, muszę już lecieć.
3.08
Lubi 3 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O kontrolerachO blondynkach
Pięć blondynek jedzie autobusem, nagle kontrola biletów.
Kanar sprawdził blondynkom bilety, żadna nie jechała na gapę, ale po chwili blondynki zaczęły się wyśmiewać z kanara:
- Ale ciemniak! Ale ciemniak!
Wkurzony kanar ponownie sprawdził blondynkom bilety i nic nowego nie zauważył.
Ta sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy, w końcu mocno zdenerwowany kanar pyta blondynki czego nie zauważył, na co one:
- Zamieniłyśmy się biletami!
3.79
Lubi 2 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
O PRLO policjantach
Przychodzi zomowiec do sklepu i mówi:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop.
- Już ja wiem, co mówię, w szkole byłem prymasem!
- Chyba prymusem.
- Nie pozwalajcie sobie! Mam to nawet na papieżu!
- Chyba na papierze.
- Nie róbcie ze mnie idioty! Dobrze wiem, że papierze jest w Rzymie!
- Dobrze, w takim razie diecezja należy do pana.
3.11
Lubi 1 osób
Dodany ponad rok temu
Autor: grzesiek
wstecz1...10111213 następna
Dowcipy online: 63
All online: 595
Zalogowanych: 0
Hurtowe kopiowanie treści zabronione
Gen: 0.0036s, odsłon: , 14:55:46